Toshiba Satelite L875 po zalaniu

OK. Laptop był po zalaniu jak trafił do mnie, był martwy. Po rozkręceniu i pomiarach tylko jedna przetwornica pracowała na układzie BQ25A Po wyczyszczeniu i wysuszeniu włączyłem płytę, i zauważyłem że się bardzo grzeje układ TPS51225. Napięcie VIN 19,4 przychodziło, ale układ nie pracował. I tu nie potrzebnie zabawiłem się w wymianę tego układu. Po wymianie efekt był taki sam układ przetwornicy dalej się grzał. Okazało się że coś obciąża 13 n tego układu, było niecałe 3V a powinno być 5. Nie będę opisywał w jak żmudny sposób doszedłem do tego, że tą nóżkę obciąża nieznany mi układ Bnu-Bac. Przed wylutowaniem tego układu przeciąłem punkt lutowniczy prowadzący do nóżki układu Bnu ( żeby sprawdzić czy w tej gałęzi jest zwarcie) ale zostało również odcięte napięcie do innych elementów. Dlatego po włączeniu płyty układ TPS przestał się grzać, napięcia 5 i 3.3 V pokazały się prawidłowe, ale przetwornice 5V i 3.3V dalej nie pracowały i nic się nie działo. Wylutowałem układ Bnu który rzeczywiście przywierał . Wtedy zacząłem poszukiwać wiedzy na temat tego układu i stąd mój post, nie wiedziałem jaką on rolę spełnia. Późniejsze błądzenie, dopiero kolega LAZY i Paulusplu stwierdzili że ten układ to najprawdopodobniej jest związany z USB i bez niego płyta powinna się uruchomić. Wtedy zlutowałem tą przerwę którą zrobiłem przed wylutowaniem układu BNU i płyta się uruchomiła. Sumując główną przyczyną było zwarcie układu BNA -BCA. Banalne, ale ile problemu? I to byłoby tyle.