Witam.
Mam pytanie. Z waszego doświadczenia ile wytrzymuje naprawa BGA karty graficznej w następujących przypadkach:
1. Wygrzanie układu - to około 3-5 miesięcy
2. Reballing układu - około 6-10 miesięcy
3. Wymiana na nowy układ - około 12 miesięcy
Czy z logicznego punktu widzenia takie naprawy w ogóle mają sens?
Zauważyłem, że taka naprawa to tylko przesunięcie śmierci laptopa o maksymalnie rok.
Są modele jak np.: DV6000, który potrafi po reballingu paść po 1 miesiącu.
Wymiana kulek z PB free na PB też nie przynosi jakiś zaskakujących efektów.
Czy istnieje technologia naprawy, która zapewni pracę takiemu układowi np.: przez 4-5 lat?
Co stanowi ogólnie taką wadę: kulki, sam układ czy może PCB?
Czy jest to spowodowane głównie temperaturą pracy układu?
Pozdrawiam.
Mam pytanie. Z waszego doświadczenia ile wytrzymuje naprawa BGA karty graficznej w następujących przypadkach:
1. Wygrzanie układu - to około 3-5 miesięcy
2. Reballing układu - około 6-10 miesięcy
3. Wymiana na nowy układ - około 12 miesięcy
Czy z logicznego punktu widzenia takie naprawy w ogóle mają sens?
Zauważyłem, że taka naprawa to tylko przesunięcie śmierci laptopa o maksymalnie rok.
Są modele jak np.: DV6000, który potrafi po reballingu paść po 1 miesiącu.
Wymiana kulek z PB free na PB też nie przynosi jakiś zaskakujących efektów.
Czy istnieje technologia naprawy, która zapewni pracę takiemu układowi np.: przez 4-5 lat?
Co stanowi ogólnie taką wadę: kulki, sam układ czy może PCB?
Czy jest to spowodowane głównie temperaturą pracy układu?
Pozdrawiam.