#1 Lenovo G570 sporadycznie uruchamia się nawet do 2h po naciśnięciu Power
przez szymong • 29 lipca 2016, 16:14
Witam,
Laptop Lenovo G570 płyta LA-6753P, trafił do mnie jakiś czas temu z nietypowym objawem, sporadycznie uruchamiał się po 15min a nawet paru godzinach po naciśnięciu przycisku. Wyglądało to tak że nie było żadnej reakcji na przycisk power i startował po jakimś czasie jak gdyby nigdy nic uruchomiony laptop działał bez żadnych problemów.
Zmiany biosu nie dawały żadnego efektu wszystkie napięcia w normie kwarc stabilny. Wymieniłem KBC i wydawało się, że problem ustąpił zrobiłem jeszcze testy na samej baterii i tutaj miałem dziwny objaw mianowicie po poleceniu zamknij na baterii komputer wyłączył się, ale zostawała zapalona dioda przycisku power. Zrobiłem jeszcze raz inspekcje wlutowania tego KBC znalazłem jedną nóżkę która mogła być nie przylutowana wrzuciłem płyte na podgrzewacz i hotarem poprawiłem te luty, i problem ustąpił laptop działał prawidłowo po-testowałem przez 2 dni i oddałem klientowi.
Po niecałych 2 miesiącach klient zgłosił że problem powrócił po tym jak laptop postał 2-3 dni znowu start następował po 2h od przyciśnięcia przycisku power. Testowałem tego laptopa jakiś czas i objawy postępowały aż do momentu kiedy całkowicie nie dał się uruchomić. W trakcie testów jak również z obserwacji klienta wyszło że znowu jest problem z wyłączeniem komputera na baterii dioda power pozostawała zaświecona tak wyłączony komputer nie daje się uruchomić, wcześniej musiałem wyciągnąć baterie i odłączyć ładowarkę dioda gasła i na ładowarce dał się odpalić, na baterii nie.
komputer nie przechodził też w tryb uśpienia i hibernacji tylko się wyłączał tak jak w przypadku odłączenia zasilania.
Kiedy komputer się nie uruchamiał w trakcie pomiarów wyszło że jest tylko 0.7v na nóżce 32 KBC (ON/OFF#) powinien być stan wysoki a przy naciśnięciu przycisku power niski. Rezystor podciągający 100k sprawny, przed rezystorem napięcie prawidłowe ale już na nóżce było 0.7v. Po zwarciu nóżki 32 bezpośrednio do 3.3v komputer startował i działał normalnie napięcie na nóżce 32 się pojawiło i utrzymywało się podczas działania komputera, po wyłączeniu komputera znowu następowało tam jakieś zwarcie i było 0.7v, podniesienie nóżki D23 powodowało powrót napięcia w ramach testów wylutowałem D23 i Q106 wszystkie pomiary jakie wykonałem nie wskazywało nic nieprawidłowego. Wlutowałem je ponownie i na 32 pinie kbc prawidłowo 3.3v. Płyta uruchamia się za każdym razem można przejść w tryb uśpienia pozostał jedynie problem z wyłączaniem na baterii. Dioda pozostaje zapalona ale tym razem wystarczy wpiąć ładowarkę dioda gaśnie i komputer można uruchomić ale tylko z wpiętą ładowarką.
edit.
na bateri nie wchodzi też w hibernacje brak sygnału SUSCLK i brak napięcia na SLP_S5#.
Laptop Lenovo G570 płyta LA-6753P, trafił do mnie jakiś czas temu z nietypowym objawem, sporadycznie uruchamiał się po 15min a nawet paru godzinach po naciśnięciu przycisku. Wyglądało to tak że nie było żadnej reakcji na przycisk power i startował po jakimś czasie jak gdyby nigdy nic uruchomiony laptop działał bez żadnych problemów.
Zmiany biosu nie dawały żadnego efektu wszystkie napięcia w normie kwarc stabilny. Wymieniłem KBC i wydawało się, że problem ustąpił zrobiłem jeszcze testy na samej baterii i tutaj miałem dziwny objaw mianowicie po poleceniu zamknij na baterii komputer wyłączył się, ale zostawała zapalona dioda przycisku power. Zrobiłem jeszcze raz inspekcje wlutowania tego KBC znalazłem jedną nóżkę która mogła być nie przylutowana wrzuciłem płyte na podgrzewacz i hotarem poprawiłem te luty, i problem ustąpił laptop działał prawidłowo po-testowałem przez 2 dni i oddałem klientowi.
Po niecałych 2 miesiącach klient zgłosił że problem powrócił po tym jak laptop postał 2-3 dni znowu start następował po 2h od przyciśnięcia przycisku power. Testowałem tego laptopa jakiś czas i objawy postępowały aż do momentu kiedy całkowicie nie dał się uruchomić. W trakcie testów jak również z obserwacji klienta wyszło że znowu jest problem z wyłączeniem komputera na baterii dioda power pozostawała zaświecona tak wyłączony komputer nie daje się uruchomić, wcześniej musiałem wyciągnąć baterie i odłączyć ładowarkę dioda gasła i na ładowarce dał się odpalić, na baterii nie.
komputer nie przechodził też w tryb uśpienia i hibernacji tylko się wyłączał tak jak w przypadku odłączenia zasilania.
Kiedy komputer się nie uruchamiał w trakcie pomiarów wyszło że jest tylko 0.7v na nóżce 32 KBC (ON/OFF#) powinien być stan wysoki a przy naciśnięciu przycisku power niski. Rezystor podciągający 100k sprawny, przed rezystorem napięcie prawidłowe ale już na nóżce było 0.7v. Po zwarciu nóżki 32 bezpośrednio do 3.3v komputer startował i działał normalnie napięcie na nóżce 32 się pojawiło i utrzymywało się podczas działania komputera, po wyłączeniu komputera znowu następowało tam jakieś zwarcie i było 0.7v, podniesienie nóżki D23 powodowało powrót napięcia w ramach testów wylutowałem D23 i Q106 wszystkie pomiary jakie wykonałem nie wskazywało nic nieprawidłowego. Wlutowałem je ponownie i na 32 pinie kbc prawidłowo 3.3v. Płyta uruchamia się za każdym razem można przejść w tryb uśpienia pozostał jedynie problem z wyłączaniem na baterii. Dioda pozostaje zapalona ale tym razem wystarczy wpiąć ładowarkę dioda gaśnie i komputer można uruchomić ale tylko z wpiętą ładowarką.
edit.
na bateri nie wchodzi też w hibernacje brak sygnału SUSCLK i brak napięcia na SLP_S5#.