Witam,
Brak napięć VCC_CORE i VCC_GFXCORE, czyli nie startuje przetwornica dla zainstalowango procesora typ Intel Core I3 2330.
Jestem w ciemnym zaułku i jedyny pomysł jaki mam, to podstawić procesor na ten moment, ale przedstawię co się działo z pacjentem od początku wizyty.
Trafił do mnie rzekomo "nie całkiem martwy-ale bez obrazu". Zanim go wziąłem na stół dosyć długo przeleżał. Pierwsza próba i pacjent rusza bez żadnych objawów na zasilaczu (aku wyładowane, ale ładuje). Odpalił windows, popracował wiele godzin i nic, bateria naładowała się na full. Po wyłączeniu już nie wstał ponownie, ani na baterii, ani na zasilaczu. Pacjent wylądował znowu do dłuższej kolejki oczekiwania z racji innych ważniejszych spraw. Mineły dni.
Kolejna próba włączenia, brak reakcji, bateria która wcześniej była naładowana okazuje się padnięta. Po podłączeniu 20V nie widać chęci do startu. Po jakimś kolejnym resecie i komutowaniu zasilaniem coś jakby się ruszyło i zaczął ładować, próba włączenia i brak obrazu, wentylator kręci. Objawił się jakby stan, który podawał własciciel.
Od tego momentu pacjent poszedł do rozbiórki i na stół. Kolejna próba załączenia. Ciężko było wymusić, by wszedł w stan ładowania w ogóle, czasem udawało mu się dojść, że zaczął kręcić wentylatorem. Po kolejnych próbach skończyło się tym, że płyta przestała odpowiadać całkiem na przycisk ON, brak reakcji świeceniem lub mignięciem LED Power ON. I nastąpił koniec. Reset CMOS nie dawał poprawy. Po reflow chipsetu i następnie socketu procesora nie było zmian.
Podejrzenie padło na BIOS, uszkodzenie KBC lub coś z tym związanego. Nie wierzyłem, ale zaprogramowałem BIOS od nowa oficjalnym wsadem wersja 43, przed tym zrzuciłem backup tego co było. Wlut ponowny i próba odpalenia, o dziwo pacjent wrócił częściwo do świata żywych, tzn zaczął ładować baterię, zaczął reagować na ON, ale tylko na chwilę i gaśnie, nie załącza wentylatora, brak jest VCC_CORE i VCC_GFXCORE. Prąd całkowity skacze na chwilę do około 200mA i wraca do spoczynku. Nie startują klucze przetwornicy ani trochę, zwarcia na procesorze nie widać, a także w gałęziach zasilających. Czyli po tym wszystkim jestem w punkcie opisywanym w pierwszym akapicie.
Jak wspomniałem, będę podstawiać dopiero procesor bo nie mam, RAM był żonglowany i bez efektu. Wszystkie inne napięcia dla S0 na ułamek sekundy zaskakują.
Co jeszcze powinienem wziąć pod uwagę?
Brak napięć VCC_CORE i VCC_GFXCORE, czyli nie startuje przetwornica dla zainstalowango procesora typ Intel Core I3 2330.
Jestem w ciemnym zaułku i jedyny pomysł jaki mam, to podstawić procesor na ten moment, ale przedstawię co się działo z pacjentem od początku wizyty.
Trafił do mnie rzekomo "nie całkiem martwy-ale bez obrazu". Zanim go wziąłem na stół dosyć długo przeleżał. Pierwsza próba i pacjent rusza bez żadnych objawów na zasilaczu (aku wyładowane, ale ładuje). Odpalił windows, popracował wiele godzin i nic, bateria naładowała się na full. Po wyłączeniu już nie wstał ponownie, ani na baterii, ani na zasilaczu. Pacjent wylądował znowu do dłuższej kolejki oczekiwania z racji innych ważniejszych spraw. Mineły dni.
Kolejna próba włączenia, brak reakcji, bateria która wcześniej była naładowana okazuje się padnięta. Po podłączeniu 20V nie widać chęci do startu. Po jakimś kolejnym resecie i komutowaniu zasilaniem coś jakby się ruszyło i zaczął ładować, próba włączenia i brak obrazu, wentylator kręci. Objawił się jakby stan, który podawał własciciel.
Od tego momentu pacjent poszedł do rozbiórki i na stół. Kolejna próba załączenia. Ciężko było wymusić, by wszedł w stan ładowania w ogóle, czasem udawało mu się dojść, że zaczął kręcić wentylatorem. Po kolejnych próbach skończyło się tym, że płyta przestała odpowiadać całkiem na przycisk ON, brak reakcji świeceniem lub mignięciem LED Power ON. I nastąpił koniec. Reset CMOS nie dawał poprawy. Po reflow chipsetu i następnie socketu procesora nie było zmian.
Podejrzenie padło na BIOS, uszkodzenie KBC lub coś z tym związanego. Nie wierzyłem, ale zaprogramowałem BIOS od nowa oficjalnym wsadem wersja 43, przed tym zrzuciłem backup tego co było. Wlut ponowny i próba odpalenia, o dziwo pacjent wrócił częściwo do świata żywych, tzn zaczął ładować baterię, zaczął reagować na ON, ale tylko na chwilę i gaśnie, nie załącza wentylatora, brak jest VCC_CORE i VCC_GFXCORE. Prąd całkowity skacze na chwilę do około 200mA i wraca do spoczynku. Nie startują klucze przetwornicy ani trochę, zwarcia na procesorze nie widać, a także w gałęziach zasilających. Czyli po tym wszystkim jestem w punkcie opisywanym w pierwszym akapicie.
Jak wspomniałem, będę podstawiać dopiero procesor bo nie mam, RAM był żonglowany i bez efektu. Wszystkie inne napięcia dla S0 na ułamek sekundy zaskakują.
Co jeszcze powinienem wziąć pod uwagę?