Witam. Posiadam laptopa o specyfikacji:
Model: Lenovo Y50-70
Platforma: Compal ZIVY2 LA-B111P Rev: 1.0
CPU: Core i5-4210H SR1Q0
GPU: nVidia N16P-GX-A2
PCH: Intel DH82HM87 SR17D
KBC: ENE KB9022Q-D
Laptop trafił do mnie nie włączający się, zlokalizowałem zwarty jeden z kondensatorów. Po usunięciu go laptop zaczął startować bez obrazu i resetował się co kilka sekund, pobór prądu bez baterii wynosił ok 1.6A. Pierwsza myśl to przeprogramowanie BIOSu, na początku wrzuciłem wsad który miałem w swoim archiwum ale było bez zmian, później wgrałem wsad z tego linku od kolegi mario gdyż specyfikacja była indentyczna:
https://www.elvikom.pl/schemat-lenovo-y50-70-compal-zivy2-zivy3-la-b111p-t38366.html
no i po tym zabiegu płyta nie startuje, pobór prądu 0A i miga tylko włącznik power oraz dioda sygnalizująca pracę. Nie zaświeca się również klawiatura. Wgrywałem Biosy które poprzednio włączały komputer, nawet backup oryginalnego ale efekt pozostał bez zmian. Dodatkowo zaprogramowałem KBC, podczas połączenia z programatorem poprzez złącze klawiatury wentylatory włączyły się na full, ale w tym modelu chyba tak jest. No i stanąłem w martwym punkcie bo wszystkie napięcia zdają się być prawidłowe (3V 5V) oraz działa ładowanie baterii. Zastanawiam się czy przypadkiem nie uszkodził się SR17D bo znajduje się on bardzo blisko kości Bios i może jak grzałem hotem to coś mu się stało, ale z drugiej strony wykonywałem to bardzo starannie i grzałem jedynie na kość Biosu. Druga myśl to uszkodzona kość Biosu, ale z drugiej strony czyściłem ją kilka razy i kilka razy robiłem weryfikację i zdaję się być wszystko OK. Miałby ktoś jakieś pomysły co może być nie tak?
EDIT: Teraz jak wyjąłem płytę to na czarnej folii zabezpieczającej która jest pod nią zlokalizowałem podtopienie tej folii, i wskazuje ono na element Q2 (6 nóżek o oznaczeniu RS 6 lub RS 9, nie wiem w jaki sposób prawidłowo odczytać, prawdopodobnie podwójny mosfet). Nie wiem czy to się stało teraz czy już przedtem bo dopiero teraz to zauważyłem.
Model: Lenovo Y50-70
Platforma: Compal ZIVY2 LA-B111P Rev: 1.0
CPU: Core i5-4210H SR1Q0
GPU: nVidia N16P-GX-A2
PCH: Intel DH82HM87 SR17D
KBC: ENE KB9022Q-D
Laptop trafił do mnie nie włączający się, zlokalizowałem zwarty jeden z kondensatorów. Po usunięciu go laptop zaczął startować bez obrazu i resetował się co kilka sekund, pobór prądu bez baterii wynosił ok 1.6A. Pierwsza myśl to przeprogramowanie BIOSu, na początku wrzuciłem wsad który miałem w swoim archiwum ale było bez zmian, później wgrałem wsad z tego linku od kolegi mario gdyż specyfikacja była indentyczna:
https://www.elvikom.pl/schemat-lenovo-y50-70-compal-zivy2-zivy3-la-b111p-t38366.html
no i po tym zabiegu płyta nie startuje, pobór prądu 0A i miga tylko włącznik power oraz dioda sygnalizująca pracę. Nie zaświeca się również klawiatura. Wgrywałem Biosy które poprzednio włączały komputer, nawet backup oryginalnego ale efekt pozostał bez zmian. Dodatkowo zaprogramowałem KBC, podczas połączenia z programatorem poprzez złącze klawiatury wentylatory włączyły się na full, ale w tym modelu chyba tak jest. No i stanąłem w martwym punkcie bo wszystkie napięcia zdają się być prawidłowe (3V 5V) oraz działa ładowanie baterii. Zastanawiam się czy przypadkiem nie uszkodził się SR17D bo znajduje się on bardzo blisko kości Bios i może jak grzałem hotem to coś mu się stało, ale z drugiej strony wykonywałem to bardzo starannie i grzałem jedynie na kość Biosu. Druga myśl to uszkodzona kość Biosu, ale z drugiej strony czyściłem ją kilka razy i kilka razy robiłem weryfikację i zdaję się być wszystko OK. Miałby ktoś jakieś pomysły co może być nie tak?
EDIT: Teraz jak wyjąłem płytę to na czarnej folii zabezpieczającej która jest pod nią zlokalizowałem podtopienie tej folii, i wskazuje ono na element Q2 (6 nóżek o oznaczeniu RS 6 lub RS 9, nie wiem w jaki sposób prawidłowo odczytać, prawdopodobnie podwójny mosfet). Nie wiem czy to się stało teraz czy już przedtem bo dopiero teraz to zauważyłem.