Toshiba M70 - brak obrazu

Witam!

Laptop jak wyżej na płycie HTW00 LA-2871P . Płyta z wpiętą grafiką pobiera ok 0.90A-0.95A - amperomierz pokazuje stałą wartość. Po wypięciu modułu graficznego płyta pobiera 0.66A... przez jakieś 2 sek. potem wskakuje na ~1.2A i amperomierz pokazuje zmieniające się wartości pomiędzy ~1A a ~1.5A. Bios wystartował bez grafiki?? Na płycie wszystkie przetwornice działają. Na module grafiki pojawiają się napięcia. Obrazu jednak brak. Układ graficzny Ati, podejrzewam jego uszkodzenie aczkolwiek proszę o opinie i potwierdzenie tej teorii.

Trudno tak z marszu o potwierdzenie Twojej teorii. Bez diagnostyki to prawie niemożliwe.
Jednak usterka karty grafiki jest w tym modelu częstą przypadłością.

BIOS spokojnie wystartuje bez modułu grafiki, dlaczego miałby nie wystartować?
W trakcie procedury POST zatrzymuje się po prostu lub wpada w pętlę, jeśli nie może zainicjować kontrolera video.

Vogelek23 napisał(a):Trudno tak z marszu o potwierdzenie Twojej teorii. Bez diagnostyki to prawie niemożliwe.
Jednak usterka karty grafiki jest w tym modelu częstą przypadłością.

BIOS spokojnie wystartuje bez modułu grafiki, dlaczego miałby nie wystartować?
W trakcie procedury POST zatrzymuje się po prostu, jeśli nie może zainicjować kontrolera video.

Nie myślałem że tyle to trwa, procedura trwa przez jakieś 7-10 sekund po czym widać po prądach restartowanie się płyty.
Przekulkowałem grafikę, efekt podobny z tym że pobór wzrósł do ok 1,4A. Coś zdaje się wyszło nie tak.
Pytanie czy częste usterki w tych modelach dotyczą samego układu czy całego modułu ? Bo jeśli układu to od tego zacznę i zamówię nowy.

Przy takich usterkach konieczne jest posiadanie karty diagnostycznej na miniPCI.
Wtedy, po kodzie POST, łatwiej jest zlokalizować, w którym miejscu system sobie nie radzi.

Bez karty diagnostycznej diagnostyka wykonywana jest "w ciemno".

Temat powrócił wraz z pojawieniem się chipsetu u mnie. Założyłem nowy, amperomierz wreszcie pokazuje to co powinien, aczkolwiek obrazu dalej brak. Na zewnętrznym monitorze to samo. Pobór wzrósł do 1,6A, spadającego co chwilkę na 1,3 (w pętli - wygląda jakby płyta powtarzała czynność). Widać wyraźnie procedurę POST, a przynajmniej jej część. Sprawdziłem co się dzieje na taśmie matrycy. Co się okazuje, brak VDD (n.2,3). Taśmę przedzwoniłem, na gnieździe taśmy po stronie grafiki również nie ma 3,3V. Napięcie 3,3V jest za to na n.4 - V EEDID taśmy lcd. Na gnieździe JP14 jest VGAPWR_B+ = 19V, +3VS = 3,3V, jest też jasne +5VALW, są też +3VALW, +2,5VS, +1,8VS.

Płytka grafiki - LS-2871P, nie mam niestety tego kawałka schematu.

Skąd idzie napięcie VDD na taśmę lcd ?

-- poniedziałek, 19 kwietnia 2010, 23:05 --


Ok teoria zatrzymującego się POST obalona. Szuka się daleko, a rozwiązanie jest blisko. Wystarczyło podpiąć dysk by płyta ruszyła oczywiście bez obrazu. Przetwornice na karcie VGA raczej działają, choć pobór w spoczynku wynosi 70mA/80mA. Czy to nie za dużo ?
Na gnieździe jedyne co przychodzi mi do głowy jest sprawdzenie ENBKL, na którym jest "0".

Czy ma ktoś z Was jakieś pomysły ?

Z góry przepraszam, że ponawiam wątek w ten sposób ale inaczej nikt go nie zauważy

Uwziąłem się na tą płytę i staram się przywrócić ją do życia. Opiszę problem zatem od początku.

Płyta HTW00 LA-2871.
Moduł graficzny LS-2871.

Laptop uruchamiał się, ciemność na matrycy. Brak dźwięków z BIOS.
Zmieniony układ graficzny X700 na nowy.
Brak sygnału ENVDD na bramce Q5 po włączeniu.
Na gnieździe JP14 są wszystkie napięcia.
Poza napięciami na JP14 (przy odpiętym module grafiki) są:

n.9, = n.10 = n.11 = n.12 = ~3V,
n.13, n.60 - są oscylacje,
n.30, n.62, n.64 - cisza.

Laptop bez modułu grafiki zgłasza dźwiękiem problem z grafiką, ale ... normalnie się uruchamia, bootuje z dysku i uruchamia system operacyjny, oczywiście bez obrazu na LCD/CRT. Po wpięciu modułu, BIOS identycznie zgłasza problem z grafiką, napięcia na module się pojawiają, brak dalej sygnału ENVDD. System startuje oczywiście. Grafika ponownie przekulkowana, efekt ten sam.

Podpowiedzcie dobrzy ludzie co jeszcze sprawdzić, gdzie dotknąć?

Co ze złączem JP14 (płyta) oraz JP1 (karta)? Przelutowane/wyczyszczone? Sprawdzone pod kątem uszkodzeń styków?
Czy przelutowywałeś kondensatory przy złączu JP14? A most północny?

Vogelek23 napisał(a):Co ze złączem JP14 (płyta) oraz JP1 (karta)? Przelutowane/wyczyszczone? Sprawdzone pod kątem uszkodzeń styków?
Czy przelutowywałeś kondensatory przy złączu JP14? A most północny?

Wszystko co opisałeś sprawdziłem, poza mostem, jakoś nie wierzyłem, że to to. Trafił mi się inny egzemplarz podmieniłem karty i ruszył. Okazało się, że X700, którego kupiłem to był bubel. Dla pewności przelutowałem układ ze zdobytego dawcy i na oryginalnym module oddałem klientowi. Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.