Witajcie.
Mam na stole laptop Lenovo ThinkPad L412. Komputer czyściutki w środku (cały układ chłodzenia również), dziś wymieniona pasta na nową, wentylator pracuje, BIOS najnowszy - zresetowany.
I cóż.. temperatura procesora w idle (między 0% a 7% użycia według menadżera zadań) waha się między 50 a 62°C. Dokładnie chodzi o i5-M450 na płycie DA0GC9MB8D0 REV.D.
Ogólnie komputer chodzi normalnie bez przycięć jednak przy większym obciążeniu jak na przykład pakowanie czegoś dużego 7z w ultra temperatury szybują do wartości 85°C (po wymianie pasty trochę wolniej ale jednak).
I teraz sam nie wiem czy ten "typek" tak ma czy doszukiwać się jakiś przyczyn.
Mam na stole laptop Lenovo ThinkPad L412. Komputer czyściutki w środku (cały układ chłodzenia również), dziś wymieniona pasta na nową, wentylator pracuje, BIOS najnowszy - zresetowany.
I cóż.. temperatura procesora w idle (między 0% a 7% użycia według menadżera zadań) waha się między 50 a 62°C. Dokładnie chodzi o i5-M450 na płycie DA0GC9MB8D0 REV.D.
Ogólnie komputer chodzi normalnie bez przycięć jednak przy większym obciążeniu jak na przykład pakowanie czegoś dużego 7z w ultra temperatury szybują do wartości 85°C (po wymianie pasty trochę wolniej ale jednak).
I teraz sam nie wiem czy ten "typek" tak ma czy doszukiwać się jakiś przyczyn.