Gigabyte RX 5600 XT Windorce 2 OC 6GB - brak obrazu po HDMI, ale DP działąją

GV-R56XTWF2OC-6GD

Karta jak w tytule - wszystkie napięcia są, karta po DP normalnie wyświetla obraz, jeszcze nie testowałem pod Furmarkiem, ale raczej powinno być ok.
W karcie stwierdziłęm nieudolną próbę wymiany HDMI (pewnie po jego wyrwaniu/uszkodzeniu kablem) - myślałem, że problem jest tylko w braku zalutowania pinów (dosłownie wszystkie wisiały w powietrzy ). Ale po wymianie na nowe HDMI problem nadal był. Stwierdziłem, że układ L1117 (LDO) miał zwarcie in/out przez co na wyjście wystawiał 12V zamiast 5V. Po wymianie sygnału nadal brak na monitorze (aczkolwiek monitor/TV reaguje na podpięcie karty po HDMI, tylko po chwili stwierdza, że jednak nic nie nadaje )

Na tyle na ile umiałem sprawdzić inne elementy to wszytsko wygląda ok. Rezystory trzymają parametry, HPD wskakuje na 5V. Nie bardzo mam pomysł co dalej sprawdzić. Podejrzewam, że to 12V na linii 5V w HDMI mogło narobić bałaganu tylko nie mam już pomysłu gdzie.

Z góry dzięki za pomoc - naprawa dla zabawy i zdobywania nowych doświadczeń, więc każda podpowiedź bedzie wartościowa

Zmierz rezystancje do masy na pinach 15 i 16 złącza HDMI.

no to tak
do masy
pin 15 2,7K
pin 16 2,7K

między sobą mają 4,38K

dalej one celą u mnie na Q1852 (2N7002DW) przez rezystory (2,2K zgodnie z boardview, są podciągnięte do 5V)
Koło Q1852 są dwa rezystory (łączą DDCAUX4N i DDCAUX4P do 3,3V_bus) - wedle boardview oba powinny mieć 10K, a u mnie jeden (R1851 łączący DDCAUX4P z 3,3V) ma 8,2k
na samym 2N7002DW po podpięciu PCIE mam na poszczególnych nogach (od 1 do 6) 3,3V 3,3V 5V 2,7V 3,3V 5V
Pomierzyłęm też oba te mosfety w teście diody, ale może narazie ich nie będę tu wypisywał

BALROCK hat geschrieben:wedle boardview oba powinny mieć 10K, a u mnie jeden (R1851 łączący DDCAUX4P z 3,3V) ma 8,2k

Wylutuj oba rezystory R1851 i R1852 (np. przekręć je o 90°, żeby trzymały się tylko na jednym padzie a drugi nie dotykał żadnego innego pada na płycie) i zmierz ich wartości "poza układem". Jeśli oba będą miały po równe 10kΩ, to niestety, ale uszkodzony jest chipset GPU. Jeśli jeden z nich będzie miał zawyżoną rezystancję (dużo większą, niż 10kΩ) to wymień ten rezystor na nowy i ponów pomiary napięć na tranzystorze Q1852. Napięcie 2,7V na pinie 4 tego tranzystora jest z pewnością niepoprawne - powinno być 3,3V tak jak na pinie 1.

@Vogelek23 , ok, takoż uczynię.
A co jeśli któryś z nich będzie miał wartość zaniżoną w stosunku do wymaganego 10K?
Rozumiem, że Q1852 jako takiego na ten moment nie podejrzewać?
Czy możliwe, że GPU uszkodził się tylko na tej linii? Bo jak w tytule - po DP działa.

BALROCK hat geschrieben:A co jeśli któryś z nich będzie miał wartość zaniżoną w stosunku do wymaganego 10K?

Jeszcze nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją w przypadku rezystora pull-up i nie ma co tutaj teoretyzować - należy zmierzyć rezystancje tych rezystorów. Tutaj znaczenie ma też rewizja PCB - może być i tak, że oba rezystory mają po 8,2kΩ, bo producent w tej wersji PCB zmienił ich wartości z jakiegoś powodu (np. niestabilna detekcja podłączonego ekranu w przypadku budżetowego kabla HDMI o długości powyżej 2m). W takim przypadku - jeśli oba rezystory poza układem mają jednakową wartość - to zostawiamy je tak, jak są. Jeśli nie - wymieniamy je na zgodne ze schematem. Jeśli ktoś tam już wcześniej grzebał i wymieniał rezystory, to bezwzględnie wymieniamy je na zgodne ze schematem.

BALROCK hat geschrieben:Rozumiem, że Q1852 jako takiego na ten moment nie podejrzewać?

Na tym etapie diagnostyki Q1852 zostawiamy jeszcze w spokoju.

BALROCK hat geschrieben:Czy możliwe, że GPU uszkodził się tylko na tej linii?

Jak najbardziej możliwe. Niejednokrotnie w przypadku uszkodzenia np. magistrali USB hybrydowego CPU ten działa poprawnie, choć dany port USB nie funkcjonuje.

ok, mam pomiary (sorki za długi czas czekania)
R1851 ma 9,9kom
R1852 ma 10kom
po zdjęciu rezystorów rezystacja 3,3V do masy (na obu rezystorach taka sama) 1,87kom
DDCAUX4P (R1851) - 240kom (i 1,41V w teście diody)
DDCAUX4N (R1852) - 4,5Mom (i 1,45V w teście diody)
szach mat jeśli chodzi o GPU czy podnieść jeszcze Q1852?

BALROCK hat geschrieben:szach mat jeśli chodzi o GPU czy podnieść jeszcze Q1852?

Wymień Q1852 na nowy - jeśli to nic nie da, to chip GPU jest definitywnie uszkodzony.

wymieniony, niestety pomiaru dokładnie takie same jak wcześniej także wygląda na to, że HDMI przywrócić się nie uda
Pytanie w tej sytuacji mam takie - jeżeli testy obciążenia zrobione po DisplayPort wykażą, że GPU generalnie żyje to w jaki sposób najbezpieczniejszy pozbawić karty HDMI? Myślałem o wylutowaniu samego portu, usunięciu bezpiecznika dla stabilizatora 5V, który obsługuje tylko ten port oraz usunięciu tego 2N7002DW, żeby rozdzielić niefunkcjonujący elemnet GPU od reszty pcb. Czy to dobry kierunek?

Wylutowanie portu oraz usunięcie Q1852 wydaje się najbezpieczniejszą opcją - brak złącza uniemożliwi podłączenie do niego czegokolwiek (i ochroni linie GPU przed ewentualnym zwarciem w gnieździe HDMI), zaś usunięcie Q1852 spowoduje, że w przypadku jakichkolwiek problemów w linii 5V napięcie to nie przedostanie się ponownie na stronę GPU. Bezpiecznik też możesz wylutować - odłączysz tym samym obwód stabilizatora, który mógłby np. zwierać linię 12V w przyszłości.

niestety to nie konic historii naprawy karty
Po usunięciu elementów jak pisaliśmy, karta złożona do kupy i do komputeraz- wstała. Początkowo miałem wrażenie, że nie przyjmuje sterowników (w trakcie instalacji ekran zrobił się czarny i nie chciał wybudzić, ale po wyjęciu DP i włożeniu ponownie obraz znów się pojawił).
Poszła pod testy w Furmarku, Heaven i kilku grach. Po dormej godzinie stwierdziłem, że chyba wszystko ok, ale wtedy nagle w trakcie gry obraz zawisł i monitor się wyłączył (ale windows w tle działał). Gra nie obciążałą szczególnie karty więc to na pewno nie przegrzanie i tego typu rzeczy.

Od tego momentu karta nawet nie pojawia się w menedżerze urządzeń w windzie (nie to, że jako basic adapter - nic). Ale kiedy występouje w sytsemi ajko jedyne GPU (brak integry) to nie blokuje startu systemu, mobo nie marudzi, że nie ma karty graficznej, windows się uruchamia (stwierdzam po dźwiękach).

Na karcie brak zwarć na cewkach (choć mam wrażenie, że od SoC jest nisko -1,4Ohma, ale tyle było już wcześniej), napięcia obecne, po podpięciu zasilania rdzeń się nagrzewa.

Ma ktoś pomysł co się mogło wydarzyć? Karta zupełnie bez powodu się zbrickowała?

edit: aha - w trakcie gdy karta pracowałą normalnie jedna rzecz byłą dla mnie dziwna 9 taktowanie rdzenia według GPU-Z potrafiło spadać do ... 0MHz (ale karta oczywiście działałą)