Hej,
Wcześniej pisałem z pytaniem o identyfikacje kondensatora. Laptop miał zwarcie na B+ i po podmiance wstał bez problemu.
Niestety zauważyłem ze nie ładuje w ogóle baterii (windows pokazuje 255%), batmon w ogóle nie rozpoznaje baterii(wszędzie N/A).
Pomiary
Z bateria / Bez baterii
Piny 1,2 = 0.8V / 0.8V
Piny 3,4 = 3.2V / 3.2V
Pin 5 = 0.2V / 3.2V
Pin 6-10 GND
Jedyna reakcja to miganie kontrolki ładowania z bateria oraz brak migania bez wpiętej bat.
Sama bateria ma na wyjściu dosłownie 0V. Laptop, jak wspomniałem, miał zwarcie na B+ i został z podłączonym ogniwem na nie wiem jak długo, podejrzewam ze szlag trafił ogniwa i zostały odcięte. Ma to sens?
Wcześniej pisałem z pytaniem o identyfikacje kondensatora. Laptop miał zwarcie na B+ i po podmiance wstał bez problemu.
Niestety zauważyłem ze nie ładuje w ogóle baterii (windows pokazuje 255%), batmon w ogóle nie rozpoznaje baterii(wszędzie N/A).
Pomiary
Z bateria / Bez baterii
Piny 1,2 = 0.8V / 0.8V
Piny 3,4 = 3.2V / 3.2V
Pin 5 = 0.2V / 3.2V
Pin 6-10 GND
Jedyna reakcja to miganie kontrolki ładowania z bateria oraz brak migania bez wpiętej bat.
Sama bateria ma na wyjściu dosłownie 0V. Laptop, jak wspomniałem, miał zwarcie na B+ i został z podłączonym ogniwem na nie wiem jak długo, podejrzewam ze szlag trafił ogniwa i zostały odcięte. Ma to sens?