Witam
Poszedłem naprawić niedziałająca kamerkę w laptopie do nauki zdalnej a wróciłem z całym laptopem:)
Laptop : Lenovo ideapad Y510p
NB : VIQY1 NM-032 Rev.1.0
CPU : Intel Core i7-4700MQ SR15H
GPU: N14P-GT1-A2
KBC: LENOVO IT8586E
Laptop pracował ale podobno strasznie się grzał po resecie już się nie uruchomił. Po rozebraniu okazało się że 90% skrzydełek na wentylatorze pourywane latające w środku. Skoro pracował więc nowy wentylator założony niestety laptop uruchomił się na kilka sekund i nastąpił reset (zdążyła podświetlić się klawiatura, monitor ciemny) wentylator się uruchomił.
Kolejna próba włączenia: klawiatura brak podświetlenia, wentylator startuje i następuje reset. Rozłożyłem na części pierwsze zmieniłem przy okazji pastę na cpu i gpu. Przeczytałem żeby zrobić reset bios więc zostały zwarte zworki JME1 z JCMOS2 znajdujące się pod pamięcią RAM.
Po tym zabiegu wentylator nie startuje świeci się kontrolka zasilania, świeci/ miga kontrolka ładowania baterii.
PQ301 i PQ302 nie wykazują zwarcia do masy , po podłączeniu zasilacza pin 1,2,3 napięcie 19,4V
Pobór prądu po podłączeniu do zasilacza 0,024A i spada do 0.001A słychać jak się domyślam przetwornicę.
Po włączeniu zasilania przyciskiem zaświeca się dioda koło przycisku oraz dioda zasilania na płycie pobór prądu 0,026A.
Brakuje przycisku reset czy też novo buton został wyrwany z płytki, zostały same ścieżki więc nie wiem czy ma to wpływ na start ale płytka o oznaczeniu NS-A037 została odłączona. To co zauważyłem przycisk zwierał lub rozwierał ( nie jestem pewien ) 2 z 4 pinów.
Schemat do tego laptopa ściągnąłem już z forum, zastanawiam się co sprawdzić czy od razu zabrać się za programowanie BIOS.
PQ 301 oraz 302 pin 5,6,7,8 napięcie 19,4V
pin 4 na obydwu jest 4,9V
Na zworkach:
PJ 401- 3,3V
PJ 402- 5V
PJ 403- 19,4V
Poszedłem naprawić niedziałająca kamerkę w laptopie do nauki zdalnej a wróciłem z całym laptopem:)
Laptop : Lenovo ideapad Y510p
NB : VIQY1 NM-032 Rev.1.0
CPU : Intel Core i7-4700MQ SR15H
GPU: N14P-GT1-A2
KBC: LENOVO IT8586E
Laptop pracował ale podobno strasznie się grzał po resecie już się nie uruchomił. Po rozebraniu okazało się że 90% skrzydełek na wentylatorze pourywane latające w środku. Skoro pracował więc nowy wentylator założony niestety laptop uruchomił się na kilka sekund i nastąpił reset (zdążyła podświetlić się klawiatura, monitor ciemny) wentylator się uruchomił.
Kolejna próba włączenia: klawiatura brak podświetlenia, wentylator startuje i następuje reset. Rozłożyłem na części pierwsze zmieniłem przy okazji pastę na cpu i gpu. Przeczytałem żeby zrobić reset bios więc zostały zwarte zworki JME1 z JCMOS2 znajdujące się pod pamięcią RAM.
Po tym zabiegu wentylator nie startuje świeci się kontrolka zasilania, świeci/ miga kontrolka ładowania baterii.
PQ301 i PQ302 nie wykazują zwarcia do masy , po podłączeniu zasilacza pin 1,2,3 napięcie 19,4V
Pobór prądu po podłączeniu do zasilacza 0,024A i spada do 0.001A słychać jak się domyślam przetwornicę.
Po włączeniu zasilania przyciskiem zaświeca się dioda koło przycisku oraz dioda zasilania na płycie pobór prądu 0,026A.
Brakuje przycisku reset czy też novo buton został wyrwany z płytki, zostały same ścieżki więc nie wiem czy ma to wpływ na start ale płytka o oznaczeniu NS-A037 została odłączona. To co zauważyłem przycisk zwierał lub rozwierał ( nie jestem pewien ) 2 z 4 pinów.
Schemat do tego laptopa ściągnąłem już z forum, zastanawiam się co sprawdzić czy od razu zabrać się za programowanie BIOS.
PQ 301 oraz 302 pin 5,6,7,8 napięcie 19,4V
pin 4 na obydwu jest 4,9V
Na zworkach:
PJ 401- 3,3V
PJ 402- 5V
PJ 403- 19,4V