#1 Toshiba Satellite C660-1NG - nie ładuje baterii / bateria nie spada poniżej 100%
przez bartekdr93 • 28 czerwca 2020, 19:35
Toshiba C660 płyta LA-7201P Rev:1.0 (Intel)
Objaw usterki:
- nie ładuje baterii (w systemie: podłączony, ładuje ale cały czas 0%)
- bateria + zasilacz = wyłącza się po chwili od uruchomienia (nie nagle, typowo przy rozładowanej baterii następuje zatrzymanie systemu i wyłączenie)
- na samym zasilaczu potrafi nagle zgasnąć w nieoczekiwanym momencie.
Mosfety na głównej linii zasilania wydają się ok, rezystor pomiarowy i pozostałe w obrębie też prawidłowe oporności, zwarć nie stwierdziłem, 3,3V jest (5V też).
Nie jestem super specjalistą w płytach, jakieś tam podstawy ogarniam i wydaje mi się, że na pierwszy rzut oka wszystko jest ok.
Czy może to być uszkodzony charger? Ale czy wtedy podnosiłby baterie na zasilaczu? Jeśli nie charger to następnie myślę, że KBC świruje?
Aktualizacja 1:
Z ciekawości wrzuciłem drugi dysk i postawiłem 10'tke i teraz jest wszystko w porządku, działa na baterii, pokazuje, że ładuje, uruchamia się normalnie, nie gaśnie,
ale ale.. po odłączeniu zasilacza cały czas bateria pokazuje 100% i nie spada.. laptop na baterii działa, ale wgl. nie spada procent baterii...
To teraz mi się wydaje, że coś z elektroniką baterii może być nie tak?
pomiary na gnieździe baterii:
- bez baterii:
n.1 n.2 - 6,6V | n.3 - X | n.4 - 0V | n.5 - 3,3V | n.6 n.7 - 3,3V | n.8 n.9 - GND
- z baterią:
n.1 n.2 - 12,6V | n.3 - X | n.4 - 0,03V | n.5 - 1,9V | n.6 n.7 - 3,3v | n.8 n.9 - GND
Aktualizacja 2:
znalazłem jakąś starą baterie totalny trup, ale myślę sobie podstawie, żeby chociaż zobaczyć, czy będzie pokazywać 100% czy 0%, no i pokazuje na tym trupie 0% i po chwili się wyłączył (blokowanie systemu i normalne zatrzymanie przy rozładowanej baterii, nie zgasł nagle) ale na zasilaczu był, więc chyba nie powinien?
Poprosiłbym o wskazówki, gdzie dalej szukać? Ewentualnie, jak wykluczyć, że to może jednak bateria jest uszkodzona?

Objaw usterki:
- nie ładuje baterii (w systemie: podłączony, ładuje ale cały czas 0%)
- bateria + zasilacz = wyłącza się po chwili od uruchomienia (nie nagle, typowo przy rozładowanej baterii następuje zatrzymanie systemu i wyłączenie)
- na samym zasilaczu potrafi nagle zgasnąć w nieoczekiwanym momencie.
Mosfety na głównej linii zasilania wydają się ok, rezystor pomiarowy i pozostałe w obrębie też prawidłowe oporności, zwarć nie stwierdziłem, 3,3V jest (5V też).
Nie jestem super specjalistą w płytach, jakieś tam podstawy ogarniam i wydaje mi się, że na pierwszy rzut oka wszystko jest ok.
Czy może to być uszkodzony charger? Ale czy wtedy podnosiłby baterie na zasilaczu? Jeśli nie charger to następnie myślę, że KBC świruje?
Aktualizacja 1:
Z ciekawości wrzuciłem drugi dysk i postawiłem 10'tke i teraz jest wszystko w porządku, działa na baterii, pokazuje, że ładuje, uruchamia się normalnie, nie gaśnie,
ale ale.. po odłączeniu zasilacza cały czas bateria pokazuje 100% i nie spada.. laptop na baterii działa, ale wgl. nie spada procent baterii...
To teraz mi się wydaje, że coś z elektroniką baterii może być nie tak?
pomiary na gnieździe baterii:
- bez baterii:
n.1 n.2 - 6,6V | n.3 - X | n.4 - 0V | n.5 - 3,3V | n.6 n.7 - 3,3V | n.8 n.9 - GND
- z baterią:
n.1 n.2 - 12,6V | n.3 - X | n.4 - 0,03V | n.5 - 1,9V | n.6 n.7 - 3,3v | n.8 n.9 - GND
Aktualizacja 2:
znalazłem jakąś starą baterie totalny trup, ale myślę sobie podstawie, żeby chociaż zobaczyć, czy będzie pokazywać 100% czy 0%, no i pokazuje na tym trupie 0% i po chwili się wyłączył (blokowanie systemu i normalne zatrzymanie przy rozładowanej baterii, nie zgasł nagle) ale na zasilaczu był, więc chyba nie powinien?
Poprosiłbym o wskazówki, gdzie dalej szukać? Ewentualnie, jak wykluczyć, że to może jednak bateria jest uszkodzona?
