Witam kolega dał mi lapopa, w którym raz działała raz nie matryca. Pewnego dnia nie działała wcale i rozkręcił sam laptopa. Po rozkręceniu zobaczył, że z taśmy od matrycy lecą iskry i jest przepalona. Wcześniej jak ruszał klapą to matryca się włączała.
Po otrzymaniu laptopa od razu zamówiłem nową taśmę i ją wymieniłem. Po włączeniu laptop odpalał ale nie było obrazu na matrycy ani na zewnętrznym monitorze. Postanowiłem podmienić matrycę ale to nic nie dało. Podłączyłem starą i niestety już się nie włącza. Zapala się dioda zasilania i dioda baterii ale nic więcej się nie dzieje. Procesor oraz karta są zimne. Grzeje się natomiast bardzo mocno UH1.
Oznaczenie płyty to BY511 NM-A541 REV: 1.0
Generalnie wg niego laptop się włączał i teraz pytanie czy po wsadzeniu sprawnej taśmy mogło zrobić się zwarcie? Dodam, że samo gniazdo LVDS nie wygląda moim zdaniem dobrze. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

Po otrzymaniu laptopa od razu zamówiłem nową taśmę i ją wymieniłem. Po włączeniu laptop odpalał ale nie było obrazu na matrycy ani na zewnętrznym monitorze. Postanowiłem podmienić matrycę ale to nic nie dało. Podłączyłem starą i niestety już się nie włącza. Zapala się dioda zasilania i dioda baterii ale nic więcej się nie dzieje. Procesor oraz karta są zimne. Grzeje się natomiast bardzo mocno UH1.
Oznaczenie płyty to BY511 NM-A541 REV: 1.0
Generalnie wg niego laptop się włączał i teraz pytanie czy po wsadzeniu sprawnej taśmy mogło zrobić się zwarcie? Dodam, że samo gniazdo LVDS nie wygląda moim zdaniem dobrze. Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
