Tuner satelitarny Vu+ Solo2 - nie startuje z gł. czuwania

Tuner z płytą gł. KJ4-V-0-2 ma problemy ze startem z głębokiego czuwania. W zależności od "chwili" tak się zachowuje po włączeniu zasilania:
1. Świeci tylko przycisk power, który po dotknięciu rozjaśnia się na moment i tak stoi. Brak komunik. po FTP i brak możliwości flashowania z USB.
2. Na wyświetlaczu "starting" i tak stoi. Brak komunik. po FTP i brak możliwości flashowania z USB.
3. Czasem startuje normalnie i wszystko działa.
Kilka lat temu zawieszał się przy starcie ale wówczas możliwe było wgranie image z pena po USB.
Podejrzewam, że przyczyną mogą być wyschnięte kondensatory elektrolityczne. Bardzo proszę o podpowiedź, które elektrolity odpowiadają za tą usterkę. Czy może jest to inna przyczyna. Jestem elektronikiem z wykształcenia, od kilku lat na emeryturze i poradzę sobie z wymianą elektrolitów. W przypadku elementów dyskretnych mogę poprosić o wymianę kogoś młodszego. Pozdrawiam ...............

Jeśli jeden z elektrolitów faktycznie wysechł, to wymienić musisz wszystkie, zamiast się bawić w namierzanie tego uszkodzonego. Jest ich raptem 13 sztuk, więc nie ma aż tak dużo pracy.

Czy masz może doświadczenie z taką usterką w tym tunerze? Czy to na pewno elektrolity ?

Krystiandr hat geschrieben:Czy masz może doświadczenie z taką usterką w tym tunerze? Czy to na pewno elektrolity ?

NIE i NIE. Przy tego typu objawach skłaniałbym się bardziej w stronę niekontaktującego połączenia (np. pod procesorem lub pamięciami RAM), aczkolwiek nie naprawiałem jeszcze tego konkretnego modelu, więc nic na 100% nie mogę powiedzieć. Uszkodzony kondensator elektrolityczny łatwo namierzyć na wiele sposobów - jeśli urządzenie więcej nie działa niż działa, można podgrzać elektrolity (ale tylko POJEDYNCZO!) do temperatury 60-70°C i sprawdzać, czy tuner wystartuje. Jeśli tuner działa, można schłodzić kondensatory (też pojedynczo) i sprawdzić, czy w którymś momencie tuner się zawiesi lub wyłączy. Tak samo, czyli termicznie, możemy badać PCB i potencjalne tzw. zimne luty (małymi fragmentami). Dodatkowo, kondensatory możemy sprawdzić oscyloskopem - mierząc poziom tętnień na liniach zasilania. Na obrazku poniżej masz podane napięcia do masy na cewkach przetwornic - jesteś emerytowanym elektronikiem, więc nie muszę objaśniać metodologii.