Jak nie należy wysyłać laptopa.

W dniu dzisiejszym otrzymałem paczkę od klienta. Jak zobaczyłem co mi dostarczył kurier to mi ręce opadły. Myślałem, że to jakaś pomyłka albo opakowanie się uszkodziło. Po kontakcie z klientem okazało się, że wysłał w oto właśnie sposób z oryginalnym zabezpieczeniem przed kradzieżą sprzętu :P

Po prostu pogratulować pomysłowości ...

A nie był czasem oburzony , że go serwis niepokoi w takiej "błachej" sprawie - przecież doszedł.

Ja dostałem laptopa w kopercie bąbelkowej niestety ekran nie miał szczęścia. Widać że tuż przed drzwiami musiał upaść na ziemię bo ekran rozlewał się na moich oczach.

Bez komentarza.

OMG!!!!

No dostałem wiele różnych paczek ale takiej jeszcze nie, co taki człowiek sobie myśli? Chociaż wątpie w to, że myśli.

To zapewne był wkurzony dostawca pizzy.

Z grzybkami i papryką proszę polane sosem z łindołs7

Ja kiedyś dostałem IBMa t30 z Kanady - duże pudło i laptop dociśnięty na siłę pudłem z głośnikami do jednej ze ścianek. Matryca nie przeżyła , grafika odpadła dopiero po dwóch miesiącach . Ciekawa była też płyta bo z napisem "wyłącznie do użytku serwisowego i jakimiś kabelkami przy transformatorku od LANu. Kolega dostał paczkę z magnetowidem - duże pudło , od góry gąbka i gazety , magnetowid bezpośrednio na dnie .

I receive at least once a week some broken part, last week was an LCD:


Unfortunately I don't have a picture but we have received a laptop from a client that was completely dirty by a red earth (powder) and a huge spider jumped out of the box when opened. The spider was so huge that I doubt client didn't see it. Seems he did it on purpose.

Odświerzę trochę...
Zamawiałem matrycę 15", przesyłka doręczona wczoraj (poczta).....w zwykłej szarej kopercie bez bąbelków!
Drugi jak otworzyłem kopertę - matryca w stanie idealnym. Nie dam już złego słowa powiedzieć o poczcie polskiej.

rj1307 hat geschrieben:Odświerzę trochę...
Zamawiałem matrycę 15", przesyłka doręczona wczoraj (poczta).....w zwykłej szarej kopercie bez bąbelków!
Drugi jak otworzyłem kopertę - matryca w stanie idealnym. Nie dam już złego słowa powiedzieć o poczcie polskiej.

No brawo dla naszej poczty

Ja miałem przypadek że koleś mi wysłał 2 matryce w kopercie bąbelkowej - jedna na drugiej, zwrócone do siebie panelem LCD (14,1" i 15" ), szczęście że się za bardzo nie porysowały od siebie nawzajem.
ALE ...
Jedna przyszła rozlana, ale działała (14,1").
Druga była od spodu uderzona i wyskoczyła na niej plama - odciśnięcie.

Zadzwoniłem do "klienta" (tego co ponoć ją sprzedawał) i wspomniałem coś o naleśnikach.