Witam,
Mam takiego laptopa po zalaniu. Płyta umyta i wysuszona działa normalnie, jednak po dłuższym przestoju (t.j. po nocy) są problemy uruchomieniem (mrugnął tylko diodą "power").Pomagało na to wyjecie na chwilę baterii i włożenie ponownie.
Zresetowałem bios. Teraz w zasadzie laptop się normalni uruchamia, ale samoczynnie wyłącza w różnych momentach (czasami zaraz po włączeniu, czasami w trakcie ładowania systemu, a czasami już po załadowaniu i jakimś czasie pracy.
Gdzie może leżeć problem? Czy w złych ustawieniach biosu?
Mam takiego laptopa po zalaniu. Płyta umyta i wysuszona działa normalnie, jednak po dłuższym przestoju (t.j. po nocy) są problemy uruchomieniem (mrugnął tylko diodą "power").Pomagało na to wyjecie na chwilę baterii i włożenie ponownie.
Zresetowałem bios. Teraz w zasadzie laptop się normalni uruchamia, ale samoczynnie wyłącza w różnych momentach (czasami zaraz po włączeniu, czasami w trakcie ładowania systemu, a czasami już po załadowaniu i jakimś czasie pracy.
Gdzie może leżeć problem? Czy w złych ustawieniach biosu?