Karta graficzna Asus GTX760 DirectCU II bluescreeny

Witam.
Problem z kartą jak w temacie.
Karta na chipsecie z rocznika DC13 a jego model to GK104-225-AA2 .
Z dnia na dzień karta zaczęła wywalać bluescreeny podczas uruchamiania systemu BCCode:116 czyli popularny nvlddmkm.sys.
Sprawdzone na starszych sterownikach, na nowszych, przeinstalowany system i wciąż po zainstalowaniu sterowników do nVidii, bluescreen. Znajomy zakupił model GTX 1050 Ti i działa bez problemu, także zasilacz i reszta podzespołów można wykluczyć, karta zostaje u mnie jako doświadczalny króliczek.

Pytanie, czy warto rebalować takie karty? Ktoś podejmował się napraw podobnych mocnych grafik? Niestety przypominają sie czasy GT8600, gdzie po pół roku od zakończenia gwarancji karty padały. Tak reagowały chipsety na grzanie, w przypadku tego chipsetu grzanie rdzenia nie przynosi pozytywnego rezultatu.

Witam.

kuczus hat geschrieben:Pytanie, czy warto rebalować takie karty? Ktoś podejmował się napraw podobnych mocnych grafik?

Miałem podobny przypadek z kartą GTX 780 - po kilkunastu minutach obciążenia znikał obraz (bez BSoD), tylko restart powodował powrót obrazu. Nie pomógł reflow, nie pomógł reballing, nawet obniżenie taktowania zegarów karty nie pomogło - uszkodzony rdzeń. Z kolei inna karta - GTX 460 - zachowywała się identycznie jak Twoja. Również tutaj nie pomogły czynności takie jak wgrywanie zmodyfikowanego BIOS-u, podgrzanie rdzenia do rozpływu spoiwa czy sama wymiana kul pod rdzeniem karty.
Moim zdaniem reballing tutaj nie pomoże, chociaż chciałbym się mylić.
Pozdrawiam

karta zostaje u mnie jako doświadczalny króliczek.

Ja bym podjął ryzyko i zreballował ten układ, właśnie dla samego doświadczenia.

Nie wytrzymałem presji i pojechałem do pracy zrebalować chipset.
Przekulkowany na ołów - artefakty - nie było ich wcześniej.
Bujnąłem dla pewności jeszcze raz układem + pamięciami VRAM - teraz karta nie wyświetla obrazu, ale płyta główna nie sygnalizuje błędu/braku GPU.