Dostałem od znajomego noteboka, gdzie użytkownik zdewastował gniazdo USB, nastąpiło zwarcie. Płyta LA-5752P, usunąłem zwarcie na USB poprzez wymianę mosfetu na zasilaniu USB i kondensatora.
Wymiana przyniosła średni efekt - zwarcie zniknęło ale dalej płyta martwa - 0,4A pobór prądu i grzejący się KBC. Wymieniłem więc KBC na taki sam ENE KB926QF E0. KBC już się nie grzeje ale płyta dalej nie rusza. Pobiera teraz 0,19A ale przetwornice 3.3 i 5V pracują.
Co do chipsetu, który mógł ucierpieć to 12ohm jest na jego zasilaniu więc nie wygląda na ubity. Na środkowych pinach USB też nie ma zwarcia.
Gdzie Panowie dalej można by grzebać w trym trupie? Bo mi już pomysłów brak...
Wymiana przyniosła średni efekt - zwarcie zniknęło ale dalej płyta martwa - 0,4A pobór prądu i grzejący się KBC. Wymieniłem więc KBC na taki sam ENE KB926QF E0. KBC już się nie grzeje ale płyta dalej nie rusza. Pobiera teraz 0,19A ale przetwornice 3.3 i 5V pracują.
Co do chipsetu, który mógł ucierpieć to 12ohm jest na jego zasilaniu więc nie wygląda na ubity. Na środkowych pinach USB też nie ma zwarcia.
Gdzie Panowie dalej można by grzebać w trym trupie? Bo mi już pomysłów brak...
