Vertex 2 i firmware

Kupiłem padnięty dysk Vertex 2 120gb. Jak to bywa z ocz to jest na kontrolerze Sandforce.
Dysk nie był w żaden sposób wykrywany w systemie lecz po małym zabiegu wykrywa się w systemie jako sandforce czyli zgłasza się cpu.
Elektronicznie byłby zatem jako tako sprawny.
Program OCZ do aktualizacji firmware dysku nie wykrywa.
Przydał by mi się sprawny wsad do kostki U5 wówczas naprawił bym zawartość swojej.
Na danych mi nie zależy, chodzi o uruchomienie dysku.

Prawdopodobnie straciłeś pieniądze tylko. Dyski oparte o te kontrolery są bardzo awaryjne. Z reguły uszkodzeniu ulega kontroler lub jego oprogramowanie.

Mam kilka sztuk i niektóre nadawały się na gwarancję producenta
Dostały już RMA więc nie jest źle.
Załatwiłem wsady do tego dysku, kwestia wgrania. Dysk wysypał się programowo więc mam szansę.

Próbować warto Po wymianie nie trzymaj na tym żadnych ważnych danych.

Mam taki dysk, tyle że 60 GB. Czy coś się ruszyło w temacie? Jakieś wsady, instrukcje by się znalazły? Byłbym wdzięczny

Moje są po wymianie gwarancyjnej więc nie kombinowałem. Wsad mam do jednego typu i do twojego się zapewne nie nadaje. Dodatkowo trzeba mieć programator jtag, bo chyba tylko tak ten procesor da się zaprogramować.
Poszukaj po forach, linku niestety nie mam. Na którymś widziałem firmware z takich dysków, czy znajdziesz do swojego nie wiem.