Fujitsu siemens amilo pro v 2030 nie ładuje.

Witam laptop jak w temacie płyta lm7r lm7rmb ver 0.5. Po podłączeniu zasilacza dioda ładowania pulsuje i nie ładuje baterii. Pomierzyłem napięcia na pinach baterii.
Na samej baterii bez zasilacz na wszystkich pinach 0V a na 3pinie (idzie do F5) 11,5V. Jak podłączę ładowarkę to napięci są takie:
1 0V
2 3,3v
3 11,5V przez chwilę w momencie podłączania zasilania wzrasta do 14V i spada do 11,5.
4 3,2V
5 3,2V
6 2,1V
7 3,3V
8 0V
Takie napięcia są na innej baterii. Nie jestem pewien co do tego czy baterie są sprawne bo jedną miałem a druga kupiłem jako używaną niesprawdzoną.
Czy uszkodzoną są obie baterie czy ładowanie? Proszę o sugestie.

Czy w systemie masz informację : podłączony ładuje ?
Pokaż zrzuty ekranowe parametrów baterii ( np battery mon )

Baterie mogą mieć spalony SC protektor ( jak nie masz napięcia na stykach 1 i 3 gdy laptop jest wyłączony a bateria pokazuje że jest naładowana np w 30% to bateria kaputt )

Napięcie na pinie 3 tak jak pisałem jest 11,5V tylko w momencie podłączenia jest ok. 14V. Dodam jeszcze że jak podłączyłem pierwszy raz ten kupiony akumulator z ładowarką to system się załączył i pisało 100% podłączony nie ładuje. Odłączyłem ładowarkę, akumulator trzymał jeszcze ok. 1 min. i laptop się wyłączył. Następnie z samego akumulatora nie odpalił dopiero jak dostał impuls z ładowarki do się włączał na ok. 1 min. z tym że pokazywał coraz mniej 93%, 86% itd. Wtedy jak szybko wyłączyłem i włączyłem ładowarkę to przez chwilę pokazywał podłączony ładuje. Myślę że wtedy, kiedy na pinie 3 było 14V. Teraz spadło do 0% i nawet pobudzanie ładowarką nie pomaga. Już z samego akumulatora nie odpala.

Wyglada to na spalony SC w baterii. Charger próbuje ładować ale przez spalony bezpiecznik termiczny w baterii ( kontroler baterii swierdził że ogniwa nie nadają się do ponownego ładowania / rozjechana sekcja etc.. to zablokował się )

Często wymiana SC w samej baterii nic nie da bez kalibracji wsadu i wymiany ogniw( bo i tak spali nowy SC ). Jeśli jest zewnetrzny Eeprom to jest dużo łatwiej z kalibracją wsadu A układy BQ to tylko RIZAL ( 10$ 1 krotne odblokowanie )

Można jeszcze inaczej zrobić przy zablokowanym sterowniku ale przykro mi nie powiem jak bo to robi się na własną odpowiedzialność a ryzyko przy LI-ion jest duże.

A jak sprawdzić ten bezpiecznik termiczny omomierzem?

feliks6666 napisał(a):a druga kupiłem jako używaną niesprawdzoną.

Po co w ogóle kupujesz takie baterie? Lubisz sobie utrudniać życie? To oczywiste, że niesprawdzone = uszkodzone (prawie nigdy nie jest inaczej i większość kupujących nabiera się jak dzieci na ten chwyt socjotechniczny). Kup nową (lub pożycz od kogoś sprawną) baterię i od tego zacznij dalszą diagnostykę tej płyty.

Kupiłem trzecią używaną sprawną z 7 dniowa gwarancja rozruchową, identyczny objaw. Startuje z baterii bo jest naładowana w 76%, ale nie ładuje. Zauważyłem że w momencie podłączenia zasilacza wtedy przez chwile ok.2s. ładuje i grzeje się mocno dioda D6. Później jak zielona dioda miga już nie ładuje i się nie grzeje D6. Gdzieś jest zwarcie w układzie ładowania. Jakieś sugestie.

Dokonałem pomiarów na układzie MB3887. Zauważyłem że napięcie na pinie 6 (Vref) zależne jest od napięcia zasilania. Mam zasilacz uniwersalny ze skokową regulacje napięcia. Według noty MB3887 na Vref powinno być 4,967-5,041V. U mnie nie mogę uzyskać takiego napięcia. Postanowiłem poeksperymentować. Podpiąłem z laboratoryjnego zasilacza 5V do pinu 6. Podłączyłem zasilacz, odłączyłem laboratoryjny i laptop zaczął prawidłowo ładować. Widać impuls na początku wystarczył. Niestety jak odłączę zasilacz znowu potrzebuje impulsu. Kupię oryginalny zasilacz może to coś zmieni. A może ktoś miał taki przypadek? Proszę o wypowiedzi.