Nazywam się Karol. Jestem uzależniony od prądu od urodzenia.
A poważnie - przez ostatnie kilka lat zajmowałem się serwisem stacjonarnych komputerów, oraz sprzętu audio/estradowego/nagłośnieniowego. Niestety - sytuacje gospodarczą mamy taką a nie inną, trzeba było się wziąć za laptopy. Tym bardziej, że u mnie w miasteczku nikt się tym nie zajmuje ( 2 panów grzeje mostki opalarką, zazwyczaj bez wyjęcia płyty z obudowy jeśli to możliwe, jeden kasuje 500 drugi 300 ). Jestem zdecydowanie bardziej obeznany w elektronice analogowej, niż w laptopach, ale staram się nadrabiać zaległości
Gdyby ktoś potrzebował pomocy ze sprzętem niekomputerowym to zapraszam 
( stawia na stole flachę i ogórki ).
A poważnie - przez ostatnie kilka lat zajmowałem się serwisem stacjonarnych komputerów, oraz sprzętu audio/estradowego/nagłośnieniowego. Niestety - sytuacje gospodarczą mamy taką a nie inną, trzeba było się wziąć za laptopy. Tym bardziej, że u mnie w miasteczku nikt się tym nie zajmuje ( 2 panów grzeje mostki opalarką, zazwyczaj bez wyjęcia płyty z obudowy jeśli to możliwe, jeden kasuje 500 drugi 300 ). Jestem zdecydowanie bardziej obeznany w elektronice analogowej, niż w laptopach, ale staram się nadrabiać zaległości


( stawia na stole flachę i ogórki ).