DV 9000 płyta AT5 8600m 86-770-a2 artefakty po rebalingu.

Mam w serwisie dv9000 płyta at5 z usterką standardową czyli artefakty na matrycy i zabity radiator kurzem. Zrobiłem rebaling na pb elegancko układ siadł , płyta się uruchamia ale po wyświetleniu logo hp pojawia się podwójna informacja o braku systemu .Po podłączeniu dysku win się uruchamia i zatrzymuje się w tym samym miejscu. Ponownie zrobiłem rebaling i dalej to samo , bios jest nieczytelny , poprzesuwane jest wszystko.
Co może być przyczyną , czy ubiłem grafikę i szukać nowej czy to może problem z pamięciami grafiki?
Spotkał się ktoś z kolegów z takimi objawami?

Zamontuj nowy układ i przetestuj płytę. Sprawdź dla pewności czy wszystkie drobne elementy są na miejscu.

Jeśli wszystko zrobiłeś jak bozia przykazała na 100% chipset do wymiany. Sprawdź dokładnie pod mikroskopem czy masz wszystkie połączenia padów. Czy połódnie było ruszane sprawdź. Czy te artefakty pokazują sie od samego początku.

Będę musiał zamówić nowy układ , tylko g86-770 u basi kosztuje 240 zł a na forum jest informacja że można wstawić g86-730 który kosztuje 140 zł , może ktoś się wypowie czy to ma sens i czy jest możliwe? Podobno nie działa hdmi, ale czy jakieś zmiany z drobnicą trzeba robić?
Jesli chodzi o pady to są wszystkie , przed drugim reballingiem pocynowałem ołowiową cyną pady na wszeki wypadek żeby było lepsze lutowanie z kulkami na chipie, ale jak widać nie pomogło. Nic więcej nie było ruszane tylko grafika , jesli chodzi o artefakty tpo przed lutowaniem były na całym ekranie takie dropy , a po lutowaniu nie było dropów a pojawiły się podwójne napisy tak j.w. napisałem. Na zewnętrznym monitorze jest to samo co na matrycy.

Zmian żadnych nie musisz robić, ale hdmi nie działa to fakt. Przy niektórych zamiennikach okrawa połowę pamięci.

Czy płyta się nie ugięła podczas lutowania, czy wszystkie pady łączą? Jeśli tak może jednak pamięć VGA trzeba przekulkować zanim zmienisz kosztowny chip grafiki? Miałem kilka razy taki przypadek: wymieniałem grafikę na nową, a dalej śmieci na obrazie były, a to pamięci vga miały "niekontakty", a nie chip graficzny!

benchmarek napisał(a):Czy płyta się nie ugięła podczas lutowania, czy wszystkie pady łączą? Jeśli tak może jednak pamięć VGA trzeba przekulkować zanim zmienisz kosztowny chip grafiki? Miałem kilka razy taki przypadek: wymieniałem grafikę na nową, a dalej śmieci na obrazie były, a to pamięci vga miały "niekontakty", a nie chip graficzny!

Nie zmienia to faktu, że to chipset jest wadliwy, a nie pamięci. Statystyki przemawiają za wymianą chipsetu. Oczywiście jest możliwe to o czym piszesz, ale szybciej wymieni jeden scalak zamiast np. 4.

A przy tej grafice jest 8 sztuk i nie mam chyba sita pod takie pamięci.

Można zrobić na universalnym!

benchmarek napisał(a):Można zrobić na universalnym!

Oczywiście, że można, jeśli Koledze się spieszy. 50 zł za 2 sitka, które nie są jednorazowe przecież, to chyba śmieszna kwota. Tak czy inaczej zadecyduje autor tematu. Sitka swoją drogą polecam. Sam ich używam.

Tak jak koledzy piszą najprawdopodobniej chip graficzny, ja obstawiałbym na 90% ,a 9% pamięci VGA zawsze możesz zreballować, sitem uniwersalnym.

Jak długo naprawiam laptopy to pamięć grafiki wymieniłem może jeden raz czy też reballowałem w toshibie. W hp nigdy nie wymieniałem czy też nie musiałem reballować.