• Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.

Zasady działu:Kliknij, aby przejrzeć zasady tego działu

1. W tym dziale dozwolone są wyłącznie dyskusje dotyczące zagadnień prawnych.
2. Zabronione jest zamieszczanie jakichkolwiek danych osobowych/firmowych.
3. Piszemy poprawną polszczyzną, nie przeklinamy, nie krzyczymy, nie pomawiamy.
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

#1 Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez Gregoor 17 października 2016, 18:09
Witam.
W skrócie opiszę przygodę z zakupem dysków.
Zakupiłem 5 dysków 3 sztuki jako nowe 500gb, 2 sztuki używane 160gb od tego samego sprzedawcy.
Paczka dotarła, po otwarciu szok 3 sztuki 500gb które miały być nowe wyglądały jakby ktoś nimi w golfa grał, poobijane z każdej strony włącznie z elektroniką, 160gb wyglądały lepiej wizualnie.
Owe 3 x 500gb miały zero godzin przepracowane i tylko 1 uruchomienie status dobry, ewidentnie wyzerowany SMART, jedna 160 miała status uwaga.
Zadzwoniłem do sprzedawcy aby poinformować go o tym fakcie, zaproponował abym zwrócił dyski co też uczyniłem.
Otrzymałem zwrot gotówki oprócz kosztów przesyłki zwrotnej.
Po kilku dniach wystawiłem 2 komentarze negatywne aby przestrzec innych kupujących (pierwsze w mojej karierze)o treści
'' Omijać z daleka, kupiłem 5 dysków 3x 500gb jako nowe które miały wyzerowany SMART i wyglądały jakby ktoś nimi grał w golfa do tego 2 x 160gb jeden z nich miał status uwaga, brak zwrotu kosztów za przesyłkę zwrotną.''
Sprzedawca na ten fakt przypomniał sobie o zwrocie za przesyłkę zwrotną i przesłał 2 razy większą kwotę, zwróciłem nadpłaconą kwotę sprzedawcy.
W tym samym dniu dostałem maila z informacją o tym że sprzedający złożył wniosek o anulowanie negatywnych komentarzy i zaczęły się nękające telefony od sprzedającego abym te komentarze negatywne anulował.
Na chwilę obecną mam pisemne wezwanie przedsądowe o anulowanie komentarzy wysłane przez adwokata sprzedającego (na piśmie brak jakiejkolwiek pieczątki) w którym informuje mnie że w sądzie będzie się domagał zwrotu za spadek sprzedaży. W mailach straszy nasłaniem na mnie Urzędu Skarbowego a także tym że dyski które otrzymał w paczce zwrotnej wysyła do firmy w celu przeprowadzenia ekspertyzy.
Na koniec dodam że zdecydowałem się na zakup u tego użytkownika ponieważ po sprawdzeniu komentarzy okazało się że na jego koncie był tylko jeden komentarz negatywny niestety widoczny tylko w tabelce, jak się okazało ma ich znacznie więcej lecz dziwnym trafem wszystkie anulowane i wiele dotyczących zakupu dysków jako nowe a w przesyłce klienci dostawali dyski używane.
Sądzę że sprzedający próbuje mnie zastraszyć, czy mieliście z podobną sytuacją styczność i jak się ona zakończyła.
Grzegorz.

Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez Google Adsense [BOT] 17 października 2016, 18:09

#2 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez jutry33 17 października 2016, 18:54
Witam.
Też tak myślę ,że sprzedający próbuje Pana nastraszyć. Pan zachował się tak jak należało, takich sprzedawców należy tępić. Proszę się nie bać Urzędu Skarbowego, Pan te dyski zwrócił i de facto, do transakcji nie doszło. Co innego gdyby Pan kupował dyski hurtowo ale i tym myślę, nie ma się co przejmować. Proszę sobie, o ile to jeszcze możliwe, zapisać stronę z aukcją aby mieć dowód na to jak oferta została opisana. Na pewno Allegro odezwie się do Pana aby się Pan ustosunkował do negatywnych komentarzy, proszę opisać to tak samo jak tutaj.
Jeszcze co do "spadku sprzedaży" , każdy sprzedawca musi liczyć się z tym ,że zawsze ktoś może zwrócić towar i taka sytuacja nie ma nic wspólnego ze "spadkiem sprzedaży".
Pismo od adwokata na pewno zostało sfabrykowane i taki fakt podlega karze, ,tak więc jeśli ktoś tutaj zostanie ukarany, to na pewno nie Pan.
Pozdrawiam.

#3 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez Vogelek23 17 października 2016, 21:30
jutry33 napisał(a):Pismo od adwokata na pewno zostało sfabrykowane i taki fakt podlega karze
Proszę powstrzymać się od ferowania takich tez, bo może się to skończyć odpowiedzialnością karną, ale dla Ciebie - brak na dokumencie pieczęci kancelarii adwokackiej nie świadczy bynajmniej o jego fałszerstwie czy sfabrykowaniu, bo w Polsce nie ma obowiązku posiadania i stosowania pieczątek firmowych przez osoby prowadzące działalność gospodarczą (dotyczy to także kancelarii adwokackich, co reguluje art. 4 ust. 1b ustawy prawo o adwokaturze oraz art. 6 ust. 3 ustawy o radcach prawnych).

Gregoor - jeśli w komentarzu zawarłeś tylko prawdę oraz masz w porządku firmowe papiery, możesz spać spokojnie. Powinieneś także udokumentować zdjęciami dyski, które zostały Ci przysłane. Nie ulegaj presji sprzedającego, a zamiast tego napisz mu krótkie oświadczenie (koniecznie w odpowiedzi i z dołączeniem treści maila, w którym straszy Cię on nasłaniem US), że nie masz zamiaru usuwać negatywnego komentarza, ponieważ napisałeś w nim prawdę, a ponadto prosisz o zaprzestanie wysyłania przez sprzedającego gróźb bezprawnych, które zagrożone są karą pozbawienia wolności do lat 2 (art. 190. § 1 kk, w związku z art. 115 § 12 kk).

Pamiętaj też, że jeśli sprzedający faktycznie poda Cię do sądu, musi to być sąd właściwy ze względu na Twoje miejsce zamieszkania. Poczekaj więc spokojnie na wezwanie z sądu. A jeśli zawita do Ciebie kontrola skarbowa, nie omieszkaj odwdzięczyć się sprzedającemu tym samym.

A na przyszłość - o zwrot kosztów wysyłki od sprzedającego powinieneś się upomnieć ZANIM wystawiłeś negatywny komentarz. Myślę, że miałeś nieco zbyt gorącą głowę w tym przypadku. Musisz też pamiętać, że jeśli korzystasz z prawa do zwrotu towaru w rozumieniu Ustawy o Prawach Konsumenta i np. zapłaciłeś za kuriera 30zł a sprzedający udostępnił w tej aukcji także darmową wysyłkę, nie byłby on zobligowany do zwracania Ci jakichkolwiek kosztów wysyłki. Inny przykład: jeśli sprzedający miałby w aukcji opcję listu poleconego za 5zł jako najtańszą opcję wysyłki, to w przypadku, gdy wybrałeś i zapłaciłeś za kuriera 30zł, dostałbyś zgodnie z prawem tylko te 5zł tytułem zwrotu kosztów wysyłki i nie mógłbyś żądać więcej. W obu przypadkach to Ty ponosisz koszty odesłania towaru do sprzedającego! Pamiętaj także, że jeśli kupujesz jako firma, bądź nawet jako osoba prywatna do celów związanych bezpośrednio z prowadzeniem działalności gospodarczej lub zawodowej, sprzedający nie musi przyjmować zwrotu towaru (nie są spełnione warunki dla odstąpienia od umowy, bo nie jesteś wtedy konsumentem).

Poza tym, w treści komentarza (zwłaszcza negatywnego) warto używać rzeczowego i "spokojnego" języka, np.: "Dyski, zakupione jako nowe, nosiły wyraźne ślady intensywnego użytkowania, m.in. posiadały wytarcia i wgniecenia". Nie polecam używania emocjonalnych określeń (np. "oszust" w przypadku sprzedającego, który nie dopuścił się przestępstwa oszustwa lub nie zostało mu to udowodnione prawomocnym wyrokiem sądu) lub określeń ogólnych, dotyczących w domyśle wszystkich potencjalnych kupujących (np. zamiast "fatalna obsługa klienta" lepiej użyć bardziej precyzyjnego sformułowania "zostałem obsłużony nieprofesjonalnie" - ponieważ może być tak, że akurat tylko Ty zostałeś fatalnie obsłużony, zaś wszyscy przed Tobą i po Tobie zostali obsłużeni bardzo dobrze). Także zamiast "Omijać z daleka" lepiej użyć prostego "Nie polecam". Ponieważ sprzedający przyjął zwrot i oddał pieniądze, komentarz powinien być - moim skromnym zdaniem - neutralny (choć z pewnością nie pozytywny, bo straciłeś czas na bezproduktywną transakcję i zwrot towaru). Ponadto, być może sprzedający przesłał Ci podwójnie koszty wysyłki zwrotnej w ramach rekompensaty (choć w przypadku odstąpienia od umowy w ogóle nie miał obowiązku zwracania Ci kosztów odesłania towaru) - mogłeś po prostu grzecznie się go o to zapytać... :)

#4 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez arvika 17 października 2016, 22:10
Nie przejmuj się tym specjalnie. Miałem raz do czynienia z taką pseduofirmą. Są to zazwyczaj osoby mocono nieuczciwe, które poprzez presję i groźby procesów sądowych wymuszają usunięcie komentarza. Tak jak Łukasz napisał, jeśli w komentarzu jest sama prawda nie masz się czego obawiać. Wspomniałeś że sprzedawca ma dużo komentarzy anulowanych - łatwo dojść do wniosku że stosując tą praktykę większość ludzi po prostu odpuszcza i nie chce mieć do czynienia z oszustem.
Takie nieuczciwe firmy powinny być eliminowane z rynku własnie przez system komentarzy i spadek sprzedaży, czyli dochodów. Pisma takie opóźniają niestety proces wypadnięcia takiej firmy z rynku.

Dodatkowo możesz opisać sytuację w tym temacie uklady-gdzie-mozna-kupic-i-gdzie-nie-warto-tracic-czasu-t2793.html i odradzać innym zakupów u tego Pana.

#5 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez Vogelek23 18 października 2016, 00:02
arvika - do Ciebie, jako specjalisty od dysków twardych, dwa pytania uzupełniające. Czy rzeczywiście to takie proste, zresetować SMART w dowolnym dysku? Oraz, czy fabrycznie nowy dysk, który opuszcza w pudełeczku fabrykę producenta, może mieć zerową liczbę godzin pracy i jedno uruchomienie w SMART-cie?

#6 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez arvika 18 października 2016, 00:15
Tak, wyzerowanie SMART to nie jest trudna sprawa z odpowiednimi narządziami. Niektóre laby które nie mają roboty, podejmują się zleceń resetowania SMARTów. Potem cały ten szrot ląduje na Allegro.
Myślę że wielu kolegów jeśli reklamowało jakiś dysk u producenta otrzymało w zamian "nowy" dysk z oznaczeniem "recertified". Są to dyski odnawiane przez producenta. Czyli jest dysk który ma bardzo dużą ilość uszkodzonych sektorów i wg reguł gwarancji musi zostać wymieniony przez producenta. Producent chcąc ograniczyć koszta, sprawdza taki dysk, naprawia to co jest zepsute i zeruje SMARTa. Wali nalepkę recertified i "nowy" dysk jedzie do klienta.
Tak naprawdę Klient otrzymuje dysk używany, naprawiany. Awaryjność tych dysków jest bardzo wysoka, sugeruję trzymać na nich mało istotne dane.

#7 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez Vogelek23 18 października 2016, 00:25
arvika napisał(a):... otrzymało w zamian "nowy" dysk z oznaczeniem "recertified". Są to dyski odnawiane przez producenta.
Miałem raczej na myśli fabrycznie nowe dyski, które nie mają takiego oznaczenia, tylko schodzą wprost z taśmy produkcyjnej.

#8 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez arvika 18 października 2016, 00:38
Tak, taki dysk ma wszystko wyzerowane, ewenetualnie 1 uruchomienie.

#9 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez Vogelek23 18 października 2016, 01:04
Jak zatem da się określić, czy SMART dysku był faktycznie zerowany do sprzedaży? Bo wynika z tego, że nie da się w tej sytuacji udowodnić sprzedającemu, że to zrobił. Chyba, żeby podłączyć dysk do komputera i zrobić mu skanowanie powierzchni? Czy wtedy SMART powinien zostać zaktualizowany o np. realokowane sektory itd.?

#10 Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez duchtesciowej 23 maja 2018, 17:55
To ja miałem jeszcze lepszą sytuację: Mianowicie wystawiłem gościowi negatywny komentarz, niestety używając słowa "buractwo" w komentarzu, na co ten pomimo faktu, że zachował się jak przysłowiowy "cebulak" (wysyłka 5 przewodów magsafe pocztą za pobraniem opcja 48h miała kosztować 30 pln, a 1 sztukę więcej 60 i czy ten jeden dodatkowy będzie nadany w innym opakowaniu i innej paczce, co oczywiście jest absurdem i nawet sam allegrosz tępi te praktyki) Przed przysłaniem zapytałem grzecznie, czy cena wysyłki tak gwałtownie wzrośnie z powodu jednego przewodu, który waży 10 dag, na co nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Pomijam już fakt, że przewody, na które czekałem zostały wysłane dopiero około tygodnia później niż zostały zakupione (oraz naturalnie przyszły w jednej kopercie bąbelkowej z kosztem nadania 18zł50gr) , co skończyło się 1,5 tygodniowym czasem dostawy (ale chyba robi to specjalnie, by nie pamiętać co się zamówiło i ile powinno się zapłacić) . Paczki oczywiście nie odebrałem i nie chodzi tu o to, że mnie nie stać, tylko nie lubię, gdy ktoś mnie w żywe oczy robi w ciula.

Reasumując, gościa tak zabolał ten komentarz, że dziennie otrzymywałem kilka maili straszaków, z paragrafami i z groźbami + próbą wymuszenia 1000 zł celem rekompensaty, pomimo, że komentarz wyedytowałem.

Dodam jeszcze tylko, że jego zapędy na kasę "tytułem poniesionych strat moralnych" ostudził mój przyjaciel prawnik, który gdy wystosował do niego odpowiednie pismo, gdzie była między innymi formuła, ze " ze względu, na niedotrzymanie terminu dostawy, moi klienci postanowili nie wykonywać zleconej naprawy u mnie, w związku z czym moja firma poniosła wymierne straty, oraz zostało narażone jej dobre imię", to ten przysłał jeszcze maila z przeprosinami. Konkluzja? Powstrzymać negatywne emocje przy wystawianiu negatywów, pisać grzecznie i tonem (niestety takie czasy) wręcz prawniczym, oraz nie ulegać żadnym presjom. Uważam, że cwaniaków trzeba tępić, a na takiego ten "biznesmen" wygląda, skoro nawet próbuje się podszywać pod markę Compaq, a sprzedaje tandetne buble (wiedza zaczerpnięta ... i owszem z jego negatywów, których ma nie mało).

Pozdrawiam

Re: Negatywny komentarz na portalu aukcyjnym.


przez Google Adsense [BOT] 23 maja 2018, 17:55
To jest wątek ARCHIWALNY. Możesz odpowiedzieć w nim tylko wtedy, gdy Twój post zawiera rozwiązanie problemu (Regulamin forum p. 12.1).

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

_______________________________
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania jakichkolwiek treści i elementów witryny bez zezwolenia.
Wszelkie opublikowane na tej stronie znaki handlowe, nazwy marek, produktów czy usług należą do ich prawnych właścicieli i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych.