Witam. Karta jest po przejściach ponieważ już ją ktoś rozebrał na czynniki pierwsze i próbował wymieniać rezystor SMD. Owy rezystor był przy zasilaniu na wtyku SLI. Na samej płycie od razu gołym okiem był widoczny brak diody SMD w sekcji zasilającej (zostały po niej tylko pady lutownicze i trochę zwęglonej obudowy. Dioda połączona z tranzystorem Q70. Tranzystor zwarty w kazdą stronę. Wsadziłem nowego mosfeta, wymieniłem uszkodzoną diodę. Karta nadal jest martwa. Tranzystor się nie odtyka i 6V które jest na drenie nie przechodzi dalej. To damo tyczy się bliźniaczego mosfetu Q69. On jest sprawny jednak również na bramkę nic nie przychodzi. Sprawdziłem wszystkie rezystory zabezpieczające w obrębie SU1 bo właśnie do niego sa owe bramki podpięte. Wszystko jednak ok. Nie potrafię zidentyfikować tego układu. Nic na nim nie widać i nie wiem czy problem jest z jego zasilaniem czy sam układ poleciał jak tranzystor zwarł i poszło na niego ww. 6V Poniżej załączam zdjęcia. Na pierwszym uszkodzony tranzystor, na drugim brakująca dioda i to co najbardziej mnie interesuje czyli układ który steruje tymi tranzystorami. Może ktoś pomoże? Nawet pod lupą przy bardzo dobrym świetle jest bez jakiegokolwiek napisu co może wskazywać że się wygotował.



