Fujitsu-Siemens amilo 2540 artefakty jak wykręcić kartę graficzną

Witam mam problem z moim FS Amilo 2540. Problem pojawił się nagle a mianowicie zaczęły wyskakiwać artefakty przy włączaniu systemu. Laptop nie był nigdy rozkręcany więc źródłem problemu w optymistycznej wersji może być kurz wewnątrz. Kurz wyczyściłem lecz chciałem zmienić również pastę na procesorze i karcie graficznej (Ati 2400hd) i tu pojawia się problem jak wyjąć kartę graficzną.
Radiator z procesora jest połączony jest heatpipem z kartą graficzną i chipstem. Nie bardzo wiem jak wyjąć radiator, a niestety nie mogłem niczego na internecie znaleźć odnoście rozbierania tego modelu. Prosiłbym szanownych kolegów o pomoc w rozbiórce mojego laptopa (dokładnie laptopa Żony).
Pozdrawiam i proszę o pomoc.

Poprostu trzeba wszystkie śruby mocujące odkręcić i to powinno wystarczyć. Czasami się zdarza że stara pasta termiczna jest tak utwardzona że bardzo przywiera do procesora i jest bardzo ciężko odkleić od niego radiator. Aby uwolnić procesor z jego gnizada należy
przekręcić przekładnie za pomocą płaskiego śrubokrętu i zdjąć radiator z całym procesorem. Gdy procesor jest na zewnątrz, można go łatwiej oderwać lub też można go zamoczyć w alkoholu aby zmiękczyć pastę.

Co do GPU to najczęściej są stosowane odpowiedniej grubośći termo pady a nie pasta jak w przypadku procesora.

Artefakty na GPU raczej nie wróżą niczego dobrego i wygląda to na usterkę układu a nie na złym chłodzeniu.

Proszę także podać model płyty głównej tego laptopa.

Układ chłodzący jest przymocowany na 9 śrubkach, każda jest ponumerowana. Żeby wymontować grafikę, trzeba odkręcić wszystkie śrubki w jej obrębie - 4 powinny być na samej karcie, o ile pamiętam to kolejne 2-4 są po zewnętrznej stronie grzbietu laptopa i jeszcze w środku po bokach karty powinny być ze 2 śrubki. Kartę wyjmiesz razem za plastikową zaślepką.

Jeśli masz artefakty, to i tak pozostaje Ci tylko raballig lub wymiana układu.

adamex napisał(a):Aby uwolnić procesor z jego gnizada należy
przekręcić przekładnie za pomocą płaskiego śrubokrętu i zdjąć radiator z całym procesorem.

Lub zerwać w ten sposób rdzeń razem z radiatorem...

adamex napisał(a):lub też można go zamoczyć w alkoholu aby zmiękczyć pastę.

Dokładnie... Po jakimś tygodniu zmiękknie i można zdjąć radiator

A teraz na poważnie.
Jeśli pasta się utwardziła, to najlepiej po prostu włączyć laptopa (komputer) na chwilę, aby rdzeń się zagrzał, lub po prostu podgrzać radiator hotgun'em i bezpiecznie odkleić radiator od rdzenia beż żadnych dźwigni ze śrubokręta.

gathor napisał(a):ub zerwać w ten sposób rdzeń razem z radiatorem...

Proszę czytać ze zrozuminiem, chodziło mi o to jak wyjąć cpu z gniazda a nie podważać go śrubokrętem.

Jeśli chodzi o paste to nie wiedziałem o metodzie na "ciepło", z alkocholem to się zgadzam trochę przesadziłem :]

adamex napisał(a):Proszę czytać ze zrozuminiem

maciwi napisał(a): i tu pojawia się problem jak wyjąć kartę graficzną

No właśnie... Proszę czytać ze zrozumieniem...

Z góry dzięki za liczne odpowiedzi, może zrobimy inaczej, bardziej łopatologicznie dla mnie. Zrobię fotki laptopa ze zdjętą maskownicą i jeśli możecie pokażcie paluchem jak dziecku które śrubki odkręcać... Czy np zaśniedziałe lub naderwane pęknięte etc. taśmy od grafiki mogą być problemem czy ewidentnie kule? Bo z tego co się orientuję w mich okolicach (Kielce) nie wykonuje się reballingu, a nawet jeśli to żywotność karty jest ultra krótka :/

Lepiej wrzuć fotki układu i zaśniedziałych (naderwanych) taśm/połączeń, bo może nie musisz nawet grafiki ściągać.

Odkręcasz śrubki zaznaczone na czerwono. Najpierw te ponumerowane na radiatorach, w koleności odwrotnej (czyli od 7 do 1), ściągasz radiator i kolejnie odkręcasz kolejne 4 śrubki z samej grafiki i ją wyciągasz pionowo do góry (złącze jest podobne do złącza ATX - takiego jak w starych dyskach twardych).
A tak przy okazji to trochę się forum rozjechało od twoich zdjęć

I odkręć wiatrak jak nie chcesz wygiąć heatpipe, jak nie masz do tego narzędzi to spróbuj małym torxem.

Radiator zdjęty taśma termoprzewodząca nadal miękka i tu moje pytanie czy mogę ją od radiatora odkleić i nałożyć zwykłą pastę termoprzewodzącą (mam arctic silver 5pod ręką ).
Rdzeń robi wrażenie tłustego po zdjęciu radiatorka.

jest to jak najbardziej wskazane, tylko jeśli pasta jest stwardniała to nie używaj metalowych narzędzi do jej zdrapania, wystarczy kawałek miękkiego plastiku.

Swoją drogą nawet jeśli poskładasz wszystko do kupy to i tak ci to nic nie da, nie wystarczy tylko wyczyścić kartę z kurzu żeby zniknęły artefakty.

maciwi napisał(a):Radiator zdjęty taśma termoprzewodząca nadal miękka i tu moje pytanie czy mogę ją od radiatora odkleić i nałożyć zwykłą pastę termoprzewodzącą (mam arctic silver 5pod ręką ).
Rdzeń robi wrażenie tłustego po zdjęciu radiatorka.

Moment, moment,
mówisz o thermopadzie ( tej elastycznej gąbce ) jeśli tak, to można ją zastąpić tylko i wyłącznie jeśli radiator idealnie przylega do rdzenia układu karty graficznej, jeśli wcześniej był thermopad to bardzo możliwe, że nie przylega, musisz to sprawdzić.

Nie zapomnij o dwóch śrubkach z tyłu i jeszcze dwóch trzymających metalowy profil z plastikiem - tam gdzie są gniazda. Wyciągałem tą kartę niedawno z identycznego modelu. Przyznam, że jest z tym trochę zabawy, ale nic co mogłoby skomplikować życie.
Gdzieś czytałem na forum elektronicznym że karty ATI można uratować (reballing wskazany) natomiast z GForce już jest problem - ponoć wymiana GPU dopiero przynosi pożądany efekt.

Z moim FS 2540 walczę z powodu braku obrazu, ale to w innym poście opiszę.
Pozdrawiam!

novy74 napisał(a):Gdzieś czytałem na forum elektronicznym że karty ATI można uratować (reballing wskazany) natomiast z GForce już jest problem - ponoć wymiana GPU dopiero przynosi pożądany efekt.

Nieprawda, nie można tego generalizować. Tendencja była taka to fakt, ale w scalakach ~DC07 - DC09. Obecnie ze scalakami ATI jest tak samo jeśli nie gorzej. Nawet procki AMD mają podobne dolegliwości. Tak czy inaczej te scalaki nie są drogie i warto od razu wymienić na nowy. Dłuższa gwarancja i maksimum zadowolenia

adam1114 napisał(a):Moment, moment,
mówisz o thermopadzie ( tej elastycznej gąbce ) jeśli tak, to można ją zastąpić tylko i wyłącznie jeśli radiator idealnie przylega do rdzenia układu karty graficznej, jeśli wcześniej był thermopad to bardzo możliwe, że nie przylega, musisz to sprawdzić.

Na pewno nie przylega. Tam musi być założona gruba taśma.

Tak wygląda karta po wyjęciu i sam radiator.
Tutaj właśnie zastanawiam się czy można odkleić te termopady przylegające do rdzenia gpu i (prawdopodobnie) ramu karty i zastąpić je zwykłą pastą.
Dodam kolejne pytanie może dziwne ale zastanawiam się czy można mobo z mojego laptopa zmienić na inną ze zintegrowanym układem gpu(laptop jest Żony i w miarę wydajna karta jest Jej zbędna a sam chcę zaoszczędzić pieniądze na kupowaniu używanej karty za ok 300zł ze znanego portalu aukcyjnego)Oczywiście chciałbym przełożyć wszystkie bebechy do nowej płyty o ile w ogóle istnieje taka możliwość.
Wiem że pytanie może wydawać się dziwne ale kto nie pyta ten nie wie

maciwi napisał(a):Tutaj właśnie zastanawiam się czy można odkleić te termopady przylegające do rdzenia gpu i (prawdopodobnie) ramu karty i zastąpić je zwykłą pastą.

Nie, bo na karcie masz kołki dystansowe. Gdy użyjesz pasty to radiator nawet nie dotknie rdzenia GPU i karta się usmaży.

maciwi napisał(a):Tak wygląda karta po wyjęciu i sam radiator.
Tutaj właśnie zastanawiam się czy można odkleić te termopady przylegające do rdzenia gpu i (prawdopodobnie) ramu karty i zastąpić je zwykłą pastą.

Prawdopodobnie jak zdejmiesz termopady i nałożysz tylko pastę, to nie będzie wystarczająco dobrego kontaktu rdzenia GPU z chłodzeniem. Musiałbyś to sprawdzić. Nałóż płasko pasty na rdzeń, przykręć radiator, odkręć radiator i sprawdź, czy na radiatorze jest odciśnięta pasta. Jeśli będzie to można zaryzykować zmianę termopadu na pastę.

W zeszłym tygodniu robiłem identyczną grafikę. Konieczne jest zastosowanie termopadów- najlepiej nowych- wiadomo.

Swoją drogą sporo się namęczyłem żeby zdjąć ten czerwony klej wokół chipa- strasznie twardy.
Układ póki co przekulkowałem i postawiłem na nowo. Laptop się testuje.
Polecam wymianę termopadów !