Compaq evo N610c nie uruchamia się po wymianie mostu północnego

Dostałem tego laptopa do naprawy z powodu braku obrazu na matrycy i na złączu VGA.Płyta główna to PCB-PC8415MB-43A-VER1.2.
Po podgrzaniu mostu północnego pojawił się obraz, więc postanowiłem wymienić ten most na nowy.Po wlutowaniu nowego układu
teraz laptop nie chce się uruchomić. Po wciśnięciu przycisku power zaczyna cały czas migać na pomarańczowo kontrolka ładowania baterii
i brak jest obrazu.W tym momencie laptop pobiera około 1A i stoi. Układy się grzeją więc napięcia wydają się być w porządku.
Czy ktoś z was wie co oznacza te ciągłe miganie diody od ładowania baterii bo nie wiem czy coś innego się uszkodziło czy ten nowy most jest uszkodzony.Pomiary wykonywałem bez baterii.

Profilaktycznie przeprogramuj BIOS.

Przed wymianą układu bateria CMOS została wymontowana? Bo podgrzanie jej mogło spowodować zwarcie.

Przed wymianą mostu oczywiście bateria została wyjęta i ma 3V więc to nie sprawa bateryjki.Ciągle szukam informacji co oznacza szybkie
miganie na pomarańczowo kontrolki od ładowania baterii.Bios przeprogramowałem i nic to nie dało. Gdy włożę baterię i podłączę zasilacz zapala się dioda od ładowania i świeci światłem ciągłym tak jakby ładowała baterię, ale wcale jej nie ładuje a laptop sam startuje z takimi objawami
jak opisałem wyżej. Na samej baterii nie startuje, ale jest mocno rozładowana i stara więc nie mam pewności czy bateria jest na tyle dobra aby
płyta główna zaczęła ją ładować.

1) Sprawdź, czy Ci nie popłynęła drobnica w okół lub pod spodem.
2) Wróć do poprzedniego oryginalnego biosu.
3) Postaw jeszcze raz ten układ.
4) Wymień układ.

Zrobiłem pewien eksperyment aby sprawdzić zachowanie płyty.Zdjąłem most północny i podłączyłem płytę pod zasilanie bez tego mostu.O dziwo
płyta dokładnie tak samo się zachowuje tzn. gdy wciskam przycisk zasilania ciągle miga dioda od ładowania baterii i wszystko stoi, tylko oczywiście pobiera mniej prądu około 0,5A. Wydaje mi się, że coś się uszkodziło w obwodzie ładowania baterii bo chyba nie jest to most południowy.

Sprawdź KBC, i spróbuj poprawić jego luty.

KBC sprawdzony optycznie i wydaje się być w porządku. Nie chcę chaotycznie wymieniać układy jeden za drugim tylko starać się namierzyć usterkę. Robiąc dalsze pomiary zauważyłem, że gdy podepnę zasilanie do płyty nie pojawia mi się napięcie zasilania na kostce biosu
oznaczone jako +V3S a chyba powinno być już na tym etapie. Czy te napięcia z literką S to napięcia w trybie czuwania? Na biosie pojawia się napięcie dopiero gdy wcisnę przycisk zasilania więc zastanawiam się czy tu gdzieś nie ma usterki. W trybie czuwania na złączu baterii jest 18,5V
ale bateria nie pobiera praktycznie żadnego prądu i nie wiem teraz czy ona jest taka stara czy kontroler baterii nie uruchamia ładowania. Na samej baterii gdy nacisnę przycisk stanu naładowania to miga pierwsza dioda, która sygnalizuje że ogniwa są prawie rozładowane. Proszę kolegów o podpowiedź czy wszystkie napięcia z literką S mają pojawić się gdy laptop jest podpięty pod zasilacz bez załączania przycisku power czy nie. Upewni mnie to jakie podjąć dalej kroki i gdzie dalej szukać usterki.

Jeżeli dobrze rozumuję to VS- oznacza V switch, czyli upraszczając ,,napięcie po włączeniu" przyciskiem.

Wstawiłem kolejny most północny i laptop ruszył i teraz działa poprawnie. Bateria się nie ładowała bo była uszkodzona
choć gość opowiadał, że działała mu do końca. Sporo czasu poświęciłem szukając usterki w obwodzie ładowania
ale tam jej nie było a cała wina była po stronie tego mostu.