ASUS P1504F X512FA X512FF -Aktualizacja BIOS z WU uszkodziła dźwięk

Witam Wszystkich.
ASUS Vivobook P1504F (X512FA)
MB: X512FF Rev 2.2
Mam problem z tym laptopem po operacji aktualizacji BIOS do wersji 309, która zainstalowała się z Windows Update.
Dźwięk nie działa na żadnym systemie, przy czym przy zainstalowanych sterownikach, element w menedżerze urządzeń o nazwie "Intel® Smart Sound Technology OED" pojawia się z wykrzyknikiem i kodem błędu 10 z opisem "FW did not sent FW Ready notification".
Chyba wszystko wskazuje na usterkę BIOS.
Postanowiłem na próbę wyczyścić region ME lub zbudować świeży wsad BIOS jednak mam następujące problemy:
-ME region w BIOS to rozmiar 0x27D000 wg. ME Analyzera (12.0.71.1681, Consumer LP, CNP/CMP-LP C)
-ME region w czystych wersjach znalazłem tylko o rozmiarze 0x266000 (12.0.71.1681_CON_LP_C_PRD_EXTR.bin)
-Kiedy nadpisuje obszar ME czy to regionem powyżej, czy to wersją wydłużoną o dodatkowe "FF" do rozmiaru 27D000 laptop tylko zapala diody, przytrzymanie gasi je na chwilę i ta statusu "pracy" sama po chwili wraca ale CPU i most zimne, brak wentylatorów
-Co ciekawe czasem płyta po powrocie do starego BIOS musi poleżeć bez zasilania kilka godzin i dopiero się uruchamia
-Intel Flash Image Tool w wszystkich wersjach, które znalazłem przy próbie otwarcia dump BIOS wyrzuca: Error 9: Failed to decompose Image. i Error 42: Failed to open with processed commands.

Widzę, że jest to problem pojawiający się w przeróżnych ASUS'ach w internecie. Region ME mnie zainteresował szczególnie bo laptop dodatkowo uruchamia się dłużej.
Czy macie pomysły jak spróbować naprawić laptopa? Dodam, że wymuszony downgrade uszkodzonego BIOS nie rozwiązuje problemu (sprawdzany nawet BIOS 204).

Dziękuję za pomoc, następnym razem w takim przypadku użyję innego działu.
Rozwiązałem problem za pomocą czystego wsadu do tej płyty pozyskanego z internetu, a następnie skopiowałem DMI z przedziału 0x960000-96FFFF.
Nie wiem tylko czemu tyle zachodu sprawia uruchomienie prawidłowo tego laptopa po zaprogramowaniu wsadem z DMI. Wsady bez DMI odpalają laptopa od razu, za to te z DMI potrzebują po podłączeniu zasilania odczekania, potem włącznik, znowu czekanie i dopiero uruchomienia. Jak laptop po wyłączeniu włącza się za drugim razem to trzeba znowu odpiąć baterię i zasilacz, reset prądowy, zasilacz i procedura od nowa. W końcu jednak działa właściwie.