Asus K40IN rev 2.2 niski sygnał ENBL

Witam, mam następujący problem z płytą to ASUS K40IN rev 2.2G : czasami nie pracuje mi przetwornica 3/5V.
Doszedłem do tego, że problemem jest brak prawidłowego sygnału ENBL, czasem jest 1.2V, czasem 1.4V, czasem jest poprawny, ale po próbie uruchomienia pobór zmienia się tylko z 0,02A na 0,03A. Gdy sygnał jest nieprawidłowy pobór jest 0,01 i nie reaguje na włącznik.
Gdy podaje na 3n. D8103 3V z zasilacza serwisowego przetwornica rusza, płyta uruchamia się prawidłowo za każdym razem.
Nie wyczuwam by coś się grzało zarówno bez i z napięciem 3V na ENBL. Rezystancja sprawdzana na 3 nodze D8103 608 ohm (mierzone bez zasilania), sam tranzystor wymieniony już na nowy. Podstawiałem też układ HU1, sytuacja bez zmian.
Ma ktoś pomysł co jeszcze może powodować takie zachowanie ?

Podmień kontroler KBC jeśli takowego posiadasz.

Czy na JP8103 i JP8104 masz prawidłowe napięcia 3V i 5V?

Tak +3VA i +5VA są obecne i wartości są prawidłowe. Napięcia CPU_VRON_PWR, SYSB_PWR, SYSC_PWR, VSUS_ON_PWR także obecne i każde 3,2V. Znalazłem płytę z innym IT8512E, spróbuje podstawić i sprawdzić czy to coś zmieni.

Sprawdziłbym jeszcze R8117 i C8122.

Miałem podobny przypadek. Gdy podniosłem nogę KBC wysyłającą sygnał ENABLE to napięcie na niej było poprawne, po wlutowaniu jej czasami sygnał był dobry a czasami trochę ponad volt. wymieniłem dzielnik z rezystorów, przetwornice i wysłałem, ale komputer wrócił z tą samą usterką po tygodniu. Podałem mu na wejście ENE bezpośrednio 3,3VDO przez kawałek drucika i przerwałem ścieżkę do KBC. Sprzęt działa tak już chyba grubo ponad pół roku. Niby jest to trochę nieeleganckie rozwiązanie ale przynajmniej pewne.

Podstawiłem KBC IT8512E (według schematu rev 1.0) i narazie sygnał nie zanika, pochodził przez 2h na memteście i uruchamiałem z tuzin razy, wygląda ok. Zamówiłem nowego KBC, oryginalnie był wstawiony IT8500E, ale to już będzie formalność.
Porobie jeszcze więcej testów z nowym układem i pochwała prawdopodobnie pójdzie do ppgg1

EDIT. 16-01-2013
Laptop uruchamia się i działa prawie dobrze. Prawie, ponieważ samoczynnie wyłącza się po ok 5-15 min w trakcie memtestu.
W stanie spoczynku na etapie wykrywania dysku działał ponad 30 min i się nie wyłączył.
Temperatura mierzona pirometrem na radiatorze 30 stopni na płytce stykającej się z rdzeniem, 30-40 stopni na przewodzie odprowadzającym gorące powietrze(40 nad procesorem, 30 przy blaszkach, radiator chyba działa prawidłowo).
Wentylator był czyszczony dokładnie z kurzu, nałożone świeże pasty termoprzewodzące.
Czy można coś jeszcze sprawdzić i jaki sposób by zorientować się czego to wina?

Może przegrzewać się jakiś inny element napłycie, albo jest dalej tasama usterka i napięcie ENBL zanika po jakimś czasie.

Udało mi się już namierzyć winowajcę, okazało się, że przewód miedziany który tylko leży na płytce odprowadzającej ciepło z mostka mcp połączony niebieską pastą od producenta niedostatecznie chłodził. Podłożyłem nowego termopada pod rurę i notebook działa już bezawaryjnie od 3h.
Temat myślę uważam za zakończony dzięki wszystkim za wskazówki.