Witam,
Laptop był w pełni sprawny do momentu urwania się przewodu sygnałowego w ładowarce. Prawdopodobnie doszło do zwarcia urwanego przewodu wewnątrz ładowarki, czego skutkiem jest teraz brak ładowania no nowej ładowarce. Ładowarka sprawdzona na innym laptopie - 100% sprawna. Po włączeniu laptop działa (podłączony nie łąduje). W biosie nie rozpoznaje ładowarki.
Zmierzyłem napięcie na G PQ2. Przy włożonej baterii i podłączonej ładowarce wynosi 4.98v Podejrzewam PQ3 (tranzystor NPN), ponieważ poza kolektorem brak na nim napięcia - nie otwiera się?
Dobrze kombinuję? Załączam schemat, gdzie na pomarańczowo zaznaczyłem wytypowany element. Czy podejdzie tam jakikolwiek
Laptop był w pełni sprawny do momentu urwania się przewodu sygnałowego w ładowarce. Prawdopodobnie doszło do zwarcia urwanego przewodu wewnątrz ładowarki, czego skutkiem jest teraz brak ładowania no nowej ładowarce. Ładowarka sprawdzona na innym laptopie - 100% sprawna. Po włączeniu laptop działa (podłączony nie łąduje). W biosie nie rozpoznaje ładowarki.
Zmierzyłem napięcie na G PQ2. Przy włożonej baterii i podłączonej ładowarce wynosi 4.98v Podejrzewam PQ3 (tranzystor NPN), ponieważ poza kolektorem brak na nim napięcia - nie otwiera się?
Dobrze kombinuję? Załączam schemat, gdzie na pomarańczowo zaznaczyłem wytypowany element. Czy podejdzie tam jakikolwiek