Witam. Badany laptop to Lenovo Y550, płyta Compal LA-4601P, grafika N10P-GE1.
Objaw był taki, że po obciążeniu grafiką 3D po krótkim czasie (kilkanaście sekund do dwóch minut) znika treść matrycy, pozostaje jej podświetlenie. Po wymianie mostka grafiki na nowy, objaw ustał na dwa dni i wrócił w identycznej formie. Prawdopodobnie coś uległo nagrzaniu, rozszerzeniu i chwilę działało. Nie mam pomysłu na to, od której strony ugryźć temat. Z doświadczenia wiem, że 4601P oraz bliźniaczy 4602P miały słabe laminaty. Czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem lub ma sugestie co do kierunku poszukiwań? Jedna wskazówka - jak obniży się taktowanie zegarów grafiki, problem nie występuje.
Objaw był taki, że po obciążeniu grafiką 3D po krótkim czasie (kilkanaście sekund do dwóch minut) znika treść matrycy, pozostaje jej podświetlenie. Po wymianie mostka grafiki na nowy, objaw ustał na dwa dni i wrócił w identycznej formie. Prawdopodobnie coś uległo nagrzaniu, rozszerzeniu i chwilę działało. Nie mam pomysłu na to, od której strony ugryźć temat. Z doświadczenia wiem, że 4601P oraz bliźniaczy 4602P miały słabe laminaty. Czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem lub ma sugestie co do kierunku poszukiwań? Jedna wskazówka - jak obniży się taktowanie zegarów grafiki, problem nie występuje.