Witam
Mam dość nietypowy problem, posiadam laptopa jak w temacie który ma na pokładzie dysk 320GB z bad sektorami, postanowiłem go wymienić na 250 Gb, dysk jest widoczny w biosie, po odpaleniu instalacji systemu nie widzi go, nawet gdy załaduje do niego sterowniki ahci z strony producenta, przełączenie opcji ide / ahci w biosie nie wnosi nic nowego. Czy któryś z kolegów/koleżanek spotkał/a się z czymś takim?
PS bios aktualny, po klonowaniu dysków rezultat ładowania systemu kończy się bluescrenem, a stary dysk z uszkodzonymi sektorami uruchamia się i można z bólem pracować.
Mam dość nietypowy problem, posiadam laptopa jak w temacie który ma na pokładzie dysk 320GB z bad sektorami, postanowiłem go wymienić na 250 Gb, dysk jest widoczny w biosie, po odpaleniu instalacji systemu nie widzi go, nawet gdy załaduje do niego sterowniki ahci z strony producenta, przełączenie opcji ide / ahci w biosie nie wnosi nic nowego. Czy któryś z kolegów/koleżanek spotkał/a się z czymś takim?
PS bios aktualny, po klonowaniu dysków rezultat ładowania systemu kończy się bluescrenem, a stary dysk z uszkodzonymi sektorami uruchamia się i można z bólem pracować.